jednoczesny problem z wycieraczkami i spryskiwaczem

[Gość wiedzmin66]

witak wszystkich i blaagaam o pomoc

przeczytalem na forum mnostwo pytan i odpowiedzi na temat niesprawnych wycieraczek ale niestety nie znalazlem odpowiedzi na moj " kompleksowy" problem.

Kilka dni temu wycieraczki po prostu przestaly dzialac, w dodatku zatrzymaly sie w polowie szyby. Przez moment wrocily do zywych ale nie na dlugo niestety. Poniewaz mieszkam w Anglii i w okolicy nie ma polskiego mechanika, musialem udac sie do tutejszych fachowcow. Tubylcy stwierdzili : popsuty silnik wycieraczek- koszt calkowity 300 funtow. Postanowilem wiec wziac sprawy we wlasne rece Naoliwilem WD 40 uklad ciegien przy silniku wycieraczek..i pomoglo. silnik zaskoczyl . niestety okazalo sie ze nie dziala mi spryskiwacz ( a raczej dziala przez 1 sek mniej wiecej raz na dzien) po nacisnieciu manetki niezalaczaja sie rowniez wycieraczki ( tylne dzialaja bez problemu). Wycieraczki nie dzialaja rowniez przy opcji "czasowej" - na wyzszych biegach dzialaja az milo. Dodatkowo, jakby bylo tego malo, nie zatrzymuja sie we wlasciwej pozycji . trzeba troche popstrykac by trafily na wlasciwe miejsce. bezpieczniki sprawdzone sa OK, przekazniki - oto jest pytanie, ktory za co odpowiada ( bo przeciez sa dwa ), sama wajcha? wymontowana przeczyszczone styki i..NIC. Czy ma ktos jakis pomysl o co w tym moze chodzic?

pozdrawiam Artur

mam na

 

[Gość grzesiek815]

Miałem podobny problem z wycieraczkami u mnie popuściła nakrętka która przykręcony jest cały mechanizm do silniczka. Tam jest taki stożek i nakrętka musi być przykręcona na maxa inaczej będzie wycieraczke podnosić podczas jazdy.

Podnieść wycieraczki załącz i zobacz na podszybie na ten silniczek czy chodzi jak chodzi do dociąg nakrętke i sprawdź styki w silniczku od pompki w spryskiwaczu i silniczku wycieraczek

 

[Gość arek]

jeszzce bys napisal dokladnei co to za auto to mozna by cie lepiej pokierowac

 

[Gość wiedzmin66]

o rany, to przez ten stres

samochod to vectra c rok 2002

 

dzis postanowilem dobrac sie do silnika wycieraczek.

pierwsze spostrzezenie wszedzie pelno wody ( zapchane wyloty odprowadzenia wody spod maski - moja wina ). po wyjeciu calego mechanozmu wraz z silnikiem , woda zaczela mi sie wylewac z silniczka i przekladni. W srodku... lepiej nie mowic - jedna rdza i bloto. Przy demontazu silniczka urwaly sie 2 szczotki - jedna jakos sie trzyma ( a moze bylu urwane bo skorodowaly, nie wiem ) Efekt jest taki ze jednak bez zakupow sie nie obejdzie ( bo raczej samych szczotek to sie chyba nie da naprawic ). Pytanie tylko czy , jesli zdecyduje sie na uzywany to brac razem z ciegnami czy osbno.

Aha i jeszcze jedno po pozbyciu sie wody i blota z calego ukladu silniczka, spryskiwacz zaczal dzialac.

Pozdrawiam