Szarpie na dwójce

[Gość Anonymous]

Sytuacja wygląda następująco:

Gdu jade sobie spokojnie i redukuje bieg na 2 np. do skrętu - to gdy wciskam sprzęgło, skręcam i puszczam sprzęgło w tym momencie czuje poszarpywanie. I tak samo jest gdy zapinam dwójkę i ściągam nogę z gazu auto się zachowuje jakby nie dostawało paliwa ma takie czkawki. Jest to bardzo uciążliwe w korki bo cały czas trzeba stawać i wrzucać 1 bieg, bo z niego auto startuje idealnie nic nie szarpie dopiero w momencie wrzucenia dwójki i puszzczene sprzęgła. Co to może być?

 

Aha auto to Corsa D, 1.3 DTJ (2007r.) 75 KM i 43 tys przebiegu.

 

[Gość wild_elk]

Witam

Jeśli dobrze zrozumiałem chodzi Ci po prostu o szarpania po zmianie biegu na 2 przy wolnej jeździe po puszczeniu sprzęgła tak? U mnie jest tak samo, jak jedziesz w korku to jedź na półsprzęgle, to nie jest zdrowe i wiem o tym ale albo to albo piłowanie ja jedynce, zawsze można robić to sposobem na kombinatora, bieg troche gazu, bujnięcie samochodu i przy toczeniu na luz i tak w kółeczko

 

[Gość Anonymous]

Witam

Jeśli dobrze zrozumiałem chodzi Ci po prostu o szarpania po zmianie biegu na 2 przy wolnej jeździe po puszczeniu sprzęgła tak? U mnie jest tak samo, jak jedziesz w korku to jedź na półsprzęgle, to nie jest zdrowe i wiem o tym ale albo to albo piłowanie ja jedynce, zawsze można robić to sposobem na kombinatora, bieg troche gazu, bujnięcie samochodu i przy toczeniu na luz i tak w kółeczko

No właśnie coś w tym stylu. To zdarza się np w korku jak ruszam daje 2puszczam sprzegło auto jedzie kawałek i zaczyna szarpać tak jakby miał zgasnąć. Tak jak pisze nei wiem czy to norma bo nigdy nie miałem diesla a w benzynie nigdy tak nie miałem. Z czego to sie bierze?

 

I to samo jest przykladowo jak jade 60km/h i zamierzam skręcać. No to zwalniam do predkosci założmy 20km/h, wciskam sprzęgło wrzucam dwójke, skręcam (na sprzęgle) i jak prostuje kierownice to puszczam sprzęgło i wtedy następuje to bujnięcie, szarpnięcie. Nie za każdym razem to jest. Tak sie zastnawiam czy do takiego skręcania z przyhamowaniem nie wrzucać jedynki wtedy auto zachowuje się zdecydowanie bardziej "dynamicznie".

 

[Gość wild_elk]

U mnie jest tak samo, nie wiem czym to jest spowodowane ale daje w takiej sytuacji troche gazu i problemu nie ma, swoją drogą nie jestem technikiem ale może ma to jakiś związek z większy niż w benzynie momentem obrotowym, nie mam pojęcia więc to tylko jakieś moje przypuszczenie. Swoją drogą wbijanie jedynki przy tym kiedy samochód się toczy to jeśli porusza się z jakąś prędkością to niezbyt dobry pomysł, niby nic wielkiego się nie dzieje ale to raczeni nie jest zdrowe dla samochodu, przynajmniej tak mnie zawsze uczyli

 

[Gość redeeps]

U mnie na dwójce jest podobnie ... jak puszczam sprzegło (powoli) na 2 i dodaje lekko gazu to jakby szarpie, a jak zrobie to szybciej i bez gazu to auto jedzie spokojnie bez szarpania. Tak jakby byl moment podczas puszczania sprzegła, że zawsze na 2 szarpie.

Nie wiem czy to wina przełożenia na 2 i czy np. dwumas nie ma tutaj też swojego udziału. Nieznam sie niestety na tyle.

Może ktoś inny nas oświeci czy to tak ma być czy coś złego sie dzieje? ... ja z tym przejechałem 30tys. i żyje .

Pozdrawiam!

 

[Gość maxc]

Cześć

 

I coś od siebie dopisze u mnie to samo staram się to szarpniecie niwelować lekkim dodaniem "gazu" Na pewno nie jest to normalne zachowanie no ale aby to sprawdzić to trzeba by było przejechać się nowym dla porównania lub nieśmiganym egzemplarzem

 

 

 

Pozdrawiam

 

[Gość rav89]

U mnie tez jest takie jakby szarpnięcie (bujnięcie) jak puszczam sprzęgło po wrzuceniu 2 ale tylko wtedy jak na 1 go rozpędzę do ok. 20-30km/h i dopiero wtedy zapodam 2, z kolei kiedy wrzucam 2 jak tylko auto zacznie się toczyć na 1 prawie bez dodawania gazu nic takiego nie występuje.