Coś puka jednorazowo w przednim kole podczas ruszania

[Gość olo1300]

Witam koledzy , proszę o poradę szukałem na forum ale wszystko sprowadza się do rzeczy ,które wymieniłem; a mianowicie od jakiegoś czasu w lewym przednim kole sprzy skręceniu kół (ale też na prostych się zdarza)i leciutkim ruszeniu słychać takie jednorazowe chrupnięcie,puknięcie w okolicy koła.Stojąc na lekkiej górce lekko ruszam samochodem do przodu chrupnie,dam na luz aby samoczynnie sie stoczył i też to słychać.Dziś wymieniłem łożyska amortyzatora+poduszki(obydwie strony) i przegub i niestety nic to nie dało.Co zaobserwowałem:mając wyjętą piastę włozyłem palce w otwór gdzie wchodzi przegub tj wewn. część łożyska i nie dało sie ono wcale obrócić.Gdy już złozyłem całość do kupy zakręciliśmy kołem i ojciec stwierdził ,że słyszy jak kulki w łożysku się obracają co wg niego niepowinno mieć miejsca i wskazuje na uszkodzone łożysko.Wszystko ok ale ja przyzwyczaiłem się że uszkodzone łozysko podczas jazdy wyje,buczy ale nie chrupie jednorazowo przy w/w sytuacji.Zauważyłem jeszcze jedną rzecz ,że nakrętka półosi musi być cholernie mocno dokręcona bo jak nie to podczas jazdy słychać taki odgłos jakby sucha guma ocierała się o metal lub coś podobnego i pewne jest że mam do zrobienia geometrię bo byłem na sprawdzeniu i jestem umówiony na wtorek.Zawieszenie napewno niema luzów.Teraz byłem przy samochodzie i trochę zawęziłem obszar podejrzeń.Dżwięk dochodzi z okolicy tarczy hamulcowej lub piasty lub zacisku hamulca.Ponadto zauważyłem też ,że ddy ruszamdo przodu przy lekkim skręceniu kół słychać stuknięcie ale potem mogę jeżdzim w kółko i nic więcej nie puknie.Czyli napewno niewystępuje to cyklicznie czyli np. co obrót koła.Gdy się zatrzymam i zaczynam cofać też raz puknie i wtedy też mogę jeździć do tyłu po łuku i nic nie puknie.Podsumowując dźwięk pojawia się jednorazowo przy ruszeniu do przodu lub do tyłu gdy już ruszę dźwięk już się nie powtórzy chyba ,że ruszę do tyłu wtedy puknie a później do przodu wtedy też ale jednorazowo.

Byłem teraz przy samochodzie i wstrzyknąłem pod gumę sworznia wahacza troche wd40 lecz dźwięk nie ustał czyli raczej zatarcie sworznia wykluczam JUZ MNIE CH...STRZELA. Coś jeszcze :zeby słychać było puknięcie najpierw musi puknąć przy ruchu do przodu lub tyłu czyli jeżeli puknie gdy jadę do przodu to żeby puknęło muszę mniej więcej tyle samo się cofnąć dźwięk przenosi się na tarcze hamulcową bo słychać takie bardzo leciutkie jakby coś puknęło w tarczę ale podejrzewam ,że pewnie to puknięcie się rozchodzi.Dżwięk słychać tylko przy skręceniu koła w lewo gdy już prawie jest na wprost jest ok przy skręcie w prawo nic nie słychać PROSZĘ O POMOC

 

[Gość zbyszek670]

PROSZĘ O POMOC

po pierwsze nie krzyczymy na forum,nie piszemy drukowanymi literami-patrz regulamin.

Podsumowując dźwięk pojawia się jednorazowo przy ruszeniu do przodu lub do tyłu gdy już ruszę dźwięk już się nie powtórzy chyba ,że ruszę do tyłu wtedy puknie a później do przodu wtedy też ale jednorazowo.

To wygląda na luźny klocek hamulcowy.Pzdr.

 

[Gość olo1300]

Przepraszam kolego z tej złości zapomniałem o podstawowych zasadach kultury Czy mógłbys przybliżyć mi temat klocka.Podejrzewałem układ hamulcowy ale zrobiłem taki test ,że gdy ruszyłem do przodu usłyszałem puknięcie a następnie pozwoliłem aby samochód się samoczynnie stoczył podtrzymując bardzo leciutko hamulec i też strzeliło.Przytrzymanie pedału było bardzo lekkie bo pomimo wciśnięcia auto się toczyło.

 

[Gość zbyszek670]

Jeżeli przy ruszaniu do przodu puknie raz następnie w czasie jazdy delikatnie przyhamujesz i puszczając pedał hamulca puknie znowu to świadczy o luźnym klocku hamulcowym.Pzdr.

 

[Gość olo1300]

No właśnie nie,sytuacja jest następująca.Skręcam koła w prawo pomału ruszam, słychać puknięcie w ok.koła potem mogę jeździć w koło i nie puka.Zatrzymuję się w tym samym ułożeniu kierownicy pomału cofam i puknie raz i mogę jeździć do tyłu i nic nie puka.Ogólnie na odległości ok. 1,5 metra rszam do przodu puknie cofam puknie.W czasie jazdy pukania niema jak również przy wyprostowaniu kierownicy i skręcie w lewo.

 

[Gość zbyszek670]

A czy robiłeś taki test; ruszając do przodu naciśnij energicznie gaz, ujmij energicznie gaz czy tez będzie pukniecie. Zrób to tez na wyprostowanych kolach.

 

[Gość olo1300]

tak ruszałem dynamicznie i zwalniałem i cisza słychać to tylko przy skręconej kierownicy w lewo i tu jest taki paradoks ,że puknięcie słychać nawet gdzy przetaczam samochód ręcznie obracając koło w przód i tył na odcinku ok.1-1,5m.

 

[Gość zbyszek670]

tak ruszałem dynamicznie i zwalniałem a tu jest taki paradoks ,że puknięcie słychać nawet gdzy przetaczam samochód ręcznie obracając koło w przód i tył na odcinku ok.1-1,5m.

No to może być łożysko jednak. Łożysko też może chrupać..Pzdr.

 

[Gość olo1300]

No właśnie tak podejrzewam tym bardziej ,że mój ojciec jest mechanikiem coprawda maszyn ale na łozyskach się zna i posłuchał łozyska i mówi że wg niego napewno niepracuje prawidłowo.Nie gwarantuje czy pomoże to na pukanie ale wymienić chyba warto.Jutro rano zabieram się do wymiany i o spostrzeżeniach napewno napiszę.Dzięki i pozdrawiam

 

[ Dodano: Pon Kwi 12, 2010 14:26 ]

i po problemie

Nawiązujęc to mojego tematu,dla zainteresowanych powodem "chrupania" było łozysko a dokładniej jeden z rzędów łozyska koła się zatarł i widocznie przy skręcie dawało to o sobie znać.Ciekawe bo koło nie wyło ani nie szumiało jakoś specjalnie jednak teraz po wymianie łozyska jednak pracuje to wszystko ciszej ale podkreślam wcześniej też jakoś typowych oznak nie było słychać.Jeżeli ktoś będzie zainteresowanyu jakimiś szczegółami to zapraszam śmiało na pw.

pozdrawiam olo1300

 

[Gość norbi2004]

Witam ja mialem taki sam problem w lewym kole przy ruszaniu az do 2 biegu jak ruszalem bylo puk wciskalem sprzeglo bylo puk potem 2 bieg i znowu puk pojechalem do mechanika koncuwka drazka sie okazala wiec radzil bym to sprawdzic pozdrawiam