demontaż boczka astra 3d

[Gość ks5290]

Witam jestem swierzak na forum i jesli podobny temat był to sory... Przeniejście najwyzej......

 

Mam pewien problem od pewnego czasu jeden z boczków w astrze odczepił sie od blaszanych zaczepów, po odsłonieciu lekko boczka ukazały mi sie czarne blaszki przykrecone plastikową nakredka zamontowane blisko szyby, które trzymaja boczek u góry i mam je ułamane... Boczek przy kazdych nierównościach tłucze sie i denerwuje...Teraz moje pytania...

 

1. Jak najlepiej zdemontowac boczek ( czy trzeba przed tym zdemontowac oparcie kanapy jesli tak jak to prosto i umiejętnie zrobić) ?

 

2. Czy bez problemu mozna usunac te blaszko po odkreceniu plastikowej nakretki nie ingerowac wczesniej w demontaz szyby?

 

dodaje zdjęcie mnie wiecej jak ta blaszka wyglada....

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ec4e8af91af4d29.html

 

Jutro najwyzej dodam jak to wyglada przy poczku....

 

Moze ktos z was juz sie podja takiego demontazu i poradzi co zrobic....

 

[Gość Kacper]

Tak mi się zdaje że to nie chodzi o tapicerkę drzwi.

ks5290, Dobrze było by jak byś w profilu wpisał jaka Astra -F,G,czy H

Jeśli chodzi o szybę w Astrze G- tą trójkątną za drzwiami która jest na stałe, to wyjęcie jej bez uszkodzeń jest niesamowicie trudne.

Wyjęcie tylnej kanapy i oparcia z pewnością ułatwi pracę.

Zrób też fotki tego boczku i zaznacz gdzie masz te luźne zaczepy.

 

[Gość ks5290]

To jest Astra II (G) trzydrzwiowa przesyłam pogladowe zdjecie gdzie sa te zaczepy i jak wygladaja (zdjęcie zapożycone z neta) jak również zdjęcie zaczepu z który nie trzyma baczka... ponizej link do zdjęcia

 

1. Powtarzam pytanie interesuje mnie czy te zaczepy po odkręceniu tej białej nakretki bezproblemu mozna ściagnąć nie ingerujac w demontaz szyby....

 

2. Jak najlepiej zdemontowac boczek ( czy trzeba przed tym zdemontowac oparcie kanapy jesli tak jak to prosto i umiejętnie zrobić) ?

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8a0dde16fad4c38.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b7ab0c8ffdbef62.html

 

[Gość Kacper]

Już teraz wiem o co biega

Takich nakrętek masz więcej na całym obwodzie szyby. Bo to one właśnie trzymają szybę i jednocześnie ten zaczep boczku. Więc aby te blaszki zdemontować to musisz szybę całą odkręcić

Spróbuj najpierw delikatnie rozchylić płaskim śrubokrętem te blaszki, w części która wchodzi w boczek i wciśnij go z powrotem lub nałóż przed wciśnięciem coś na te blaszki np jakąś koszulkę z gumy lub miękkiego tworzywa. w ostateczności możesz posmarować je klejem typu poxiypol .

 

[Gość ks5290]

A robiłes to kolego ze mówisz o demontażu szyby ?

a jesli chodzi o rozginanie blaszek to je juz rozginałem nic nie pomogło a nastepnie wyłamały sie.... dlatego chodzi mi o wymiane na nowe....

I widze ze wyznanajesz zasade nie ma to jak prowizorka.... Ja naprzykład niemam takiej zasady musi byc tak jak fabryka zrobiła nie zawsze dobrze ale dała rade...

 

Mysle ze te blaszki da rade normalnie wymienic patrzac na zdjęcie samej blaszki, i mało to inteligente jest ze jesli chce sie wymienic blaszke trzeba wyjać szybe... mam nadzieje ze na tych srubach jest przykrecona listwa zewnetrza pod szyba bo jest na podobnej wysokośc... ale o tym dowiem sie w najblizszy weekend jesli bedzie ciepło....

 

jesli ktoś podejmował sie takiego demontazu niech wyrazi jeszcze cos na ten temat....

 

[Gość Kacper]

A robiłes to kolego ze mówisz o demontażu szyby

Tak kilka razy zdarzyło się że zakładałem taką szybę . Tylko że ostatni raz, to około rok temu, więc nie pamiętam szczególików. Wiem za to prawie na pewno, że do tych nakrętek potrzebujesz klucz 9 najlepiej oczkowy lub nasadowy.

 

Sorki ale dopiero teraz doczytałem że te blaszki masz połamane.

Żeby je wymienić to niestety musisz wyjąć szybę.

Przy ponownym montaży nie przesadź też z dokręcaniem nakrętek gdyż łatwo zerwać gwint.