problem z paleniem i szarpanie

[Gość septuria]

Witam wszystkich! Nie chciałem otwierać nowego tematu ale szukałem na forum i nie znalazłem nic podobnego. Posiadam Opla Astre II 1.7 cdti-z17dtl (175 tys km) 2003 rocznik. Od

pewnego czasu dreczy silnik pewna dolegliwośc mianowicie gdy odpalam na

wolnych obrotach chodzi rowno nie szarpie. problem pojawia sie gdy zaczynam powoli

dodawac gazu, silnik zaczyna wibrowac, (cos jakby sie dusil niewiem jak to

nazwac) delikatnie szarpac w granicach obrotow do 1600 pozniej idzie juz w

miare normalnie. silnik wchodzi w pelen zakres obotow, niekopci, oleju nie

bierze, moc wydaje mi sie ze ma. Kolejnym takim objawem jest jak go przytrzymam na obrotach kolo

1700 - wyzej i puszczam gaz to jest slyszalne takie klekotanie moze na

jakies 5-10 sek, na rozgrzanym silniku troche mniej a czasem wogole. bylem

w serwisie i nie wykazalo zadnych bledow. powiedzieli mi ze moze to byc

jeden z wtryskow. jest to mozliwe? wyczyscilem dzis zawor egr i jest troszke lepiej. Kolejnym problemem jest zapalanie. gdy zapalam zimny czy cieply silnik to tak jakby odpalil poczym zgasl-takjakby mu paliwo do 2 cylindrow nie doszlo.

 

[Gość plastik78]

z odpalaniem miałem podobny problem odpalał i gasł po czym odpalałem drugi raz i zapalał miałem przestawiony pasek rozrządu i na początku nie generował żadnych kodów później wyskakiwał kod synchronizacji czujników wałka i wału sam poprawiłem -trochę roboty ale pomogło

 

[Gość septuria]

u mnie to jest ze niby chce odpalic poczym gasnie. nieraz gasnie kilka razy a czasem odpali bez zadnego problemu bez wzgledu na temp silnika. tez tak miales? no i u mnie jest to dziwne wibrowanie w wspomnianych obrotach 1000=1600

 

[ Dodano: Wto Kwi 13, 2010 20:06 ]

Plastik 78 jakie miales jeszcze objawy przestawienia tego paska? z gory dzieki za odpowiedz

 

[Gość plastik78]

odpalał i gasł bez względu na temp jak już odpalił to chodził w miarę równo tylko głośniej no i mniejsza moc jednak objawy mogą być różne ty masz silnik z17dtl a ja z19dth no i u mnie wywalało kod, na nie odpalonym silniku szło skasować jak tylko odpaliłem pojawiał się znowu, zainwestowałem w fejsa z e-bay przyszedł po 8 dniach i działa super zapłaciłem za niego 29 funtów

 

[Gość kamilB1984]

Rozumiem że brak mocy to pojęcie ogólne i pełno tego na forum, ale chodzi mi bardziej o to czy ktoś miał podobny problem z silnikiem tego typu i robił coś co pomogło. Dodam jeszcze że moja astra na zimnym silniku bardzo ciężko odpala Poza tym dodałem że wymieniłem tydzień temu zawór EGR który kosztował konkretne pieniądze i nie chcę wwalać kolejnych pieniędzy w kolejną naprawę która nie przyniesie efektu

 

[hadzii123]

Popatrz i poszukaj tematów związanych z czujnikiem położenia wału.

 

[Gość septuria]

Kolego Plastik 78 jak idzie sprawdzic czy pasek jest przestawiony? co trzeba zrobic?

 

[Gość plastik78]

najlepiej poszukaj w necie książki "sam naprawiam" ja zaciągnąłem z chomika będzie wszystko opisane operacja w z19dth jest dosyć skomplikowana dla amatorów i potrzeba trochę narzędzi -trzeba podwiesić silnik -odkręcić poduszkę sinika-potrzeba trochę narzędzi-torx nasadki-gwiazdki jeżeli nie jesteś zawodowym "naprawiaczem" odradzam

 

[Gość septuria]

a jak myslicie co moze byc przyczyna dławienia się? dzis mi odpalil ok, wolne obroty ida normalnie, ale jak delikatnie dodaje gazu do 1000obr to zaczyna silnikiem poszarpywac (wibrowac) tak jakby sie dusil i spada z obrotow. jak dodam wiecej gazu powyzej 1700obr idzie juz normalnie. na zimnym silniku mocniej to czuc na cieplym o polowe mniej. z czym to moze byc powiazane? filtry byly wymieniane 3 miechy temu, egr przeczyszczony. zauwazylem ostatnio ze od przewodu z filtra powietrza odchodzi maly wezyk fo pokrywy silnika u gory maly wezyk. jest on delikatnie zaroszony. moglo by byc to przyczyna czy jak kolega PLASTIK 78 blad przy zmianie rozrzadu?

 

[Gość Anonymous]

Ja mam podobny problem i bujam się z nim 2 lata. Byłem na 3 komputerach i nie sczytano żadnych błędów. Na zimnym silniku szarpie w przedziale obrotów 1500 - 2000 jakby ciągnął lewe powietrze (oranżadę). Na ciepłym nie ma tych objawów, do tego na wolnych obrotach przygasają mi światła ale to pewnie alternator (mimo naprawy dalej kicha) pewnie w ogóle go zmienię. A wczoraj do wszystkiego doszło gaśniecie ni z tego ni z owego na ciepłym silniku zgasł i nie odpalił. Dziś odpalił i udało się zjechać w miejsce docelowe, potem znów zgasł i stoi. Podejrzewam zimne luty na sterowniku pompy wtryskowej, sama pompa raczej sprawna, silnik nie dymi ma moc 75 kM no i spalanie na trasie nie przekracza 5,3 litra więc tu raczej usterki bym nie szukał bo magicy ją wymienią i skasują kilka tysiaków. Nadmienię ze jest to astra 2002 z silnikiem 1,7 DTI ISUZU.