Corsa B x12sz nie odpala ani rozrusznikiem, ani na tzw. pych

[Gość Pavvel12_8v]

Witam, dopiero zarejestrowałem się na forum i potrzebuje pomocy.

Moje autko to Corsa B z 1997 roku silnik 1,2 8v (x12sz).

Auto ma czasami wybryk i nie chce odpalić, rozrusznik kręci. Aby odpalić muszę wyciągnąć fajkę przewodu wysokiego napięcia, wsadzić do niej świece i położyć na masie. Przeskakuje iskra i auto odpala na 3 cylindrach. Po ponownym podłączeniu do świecy która już jest wkręcona auto odpala bez problemu. Drugim sposobem jest odpalenie na pych. Jednak wczoraj przypadkowo nastąpiło zwarcie pinów 1 i 6 w wtyczce, która połączona jest z immobiliserem (wtyczka 9 pinowa, gdzie 7 jest czynnych). Od tego momentu auto nie chce odpalić ani rozrusznikiem, ani na pych. Przy odpaleniu raz rozrusznikiem i dwa razy na pych miał ochotę zaskoczyć, ale trwało to ułamek sekundy.

Nie mam pojęcia z czym jest połączony immobiliser, ponieważ nie mogę nigdzie znaleźć schematu elektrycznego dotyczącego go.

Dodam, że włączając zapłon lampka check engine (pomarańczowa) mruga.

Czy może to być wina przekaźnika pompy paliwa (wystarczy go wymienić), czy jakiegoś innego przekaźnika lub bezpiecznika (sprawdziłem bezpieczniki w skrzynce po lewej stronie pod włącznikiem świateł, z czego mi wiadomo, nie ma nigdzie umieszczonych więcej bezpieczników), czy może być walnięty jakiś czujnik??

Sam immobiliser w momencie zwarcia był odłączony, więc raczej jest on sprawny.

 

Proszę pomóżcie świeżakowi:)

 

[ Dodano: Sro Kwi 14, 2010 19:33 ]

Może wystarczyć obejść jakoś immobiliser, żeby nie ingerował w rozruch. Wiem, że uzyskanie odpowiedzi na temat wyrzucenia immo graniczy z cudem, ale może jednak ktoś zdecyduję się na udzielenia rady na maila: pawel360m@o2.pl. (chce wyeliminować immobiliser, ponieważ słyszałem, że to może być wina wcześniejszego problemu z odpaleniem.

 

[Gość]

udzielenia rady na maila

Pomocy udziela się na forum, nie na e-mail.

Każdy ma prawo skorzystać z porady.

 

Przy okazji przenoszę do działu Corsy.

 

[Gość Pavvel12_8v]

Na maila poprosiłem tylko o informacje na temat immobilisera i nie ukrywam, że jeżeli ktoś może to lepiej niech umieści te info na forum, myślę, że nie tylko ja będę wdzięczny. Z kolei jest mało chętnych, którzy udostępnią tą informację.

 

[Gość]

Oczywiście chodziło mi o udzielanie pomocy w ramach zdrowego rozsądku.

Nie udziela się tu porad na podejrzane pytania typu cofanie licznika czy wyrzucenie immo

 

[Gość Pavvel12_8v]

Wiem dlatego podałem maila:D Tak naprawdę, jeżeli ktoś wyjaśniłby mi pierwszą część zapytania i okazałoby się, że jest prostsze rozwiązanie niż obejście immo, to byłbym bardziej szczęśliwy:)