astra F - sprężyny tył - jakie, zamiennik, wymiana

[Gość DAROMV6]

O ile kojarzę to tak, jest tylko otw. do ew. podglądu (góra/dół/tył), chyba że dosiadasz jakieś magiczne wygięte klucze na wypadek luźnej nakrętki (choć były chyba też belki z normalnym podglądem na nakrętkę).

 

Generalnie tylko śrubą musisz operować

przez otwór zalej dobrze tą niewidoczną część śruby i próbuj

 

[Gość roko]

jak chcemy "podnieść" tył auta to trzeba kupić springi od lanosa ,są poprostu wykonane z grubszego drutu 14 mm i drut jest takiej samej średnicy na całej długości sprężyny,co do wymiany to pisać na PW. podpowiem co i jak zrobić,ja wymieniałem je w garażu

 

[Gość shardac]

Najsmieszniejsze jest to, ze lanosiarze zalecaja wymiane sprezyn na te... z astry http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif

 

[Gość mck91]

Mam dosyć spory problem z moją Astrą. Dzisiaj zauważyłem, że wczoraj gdzieś na trasie wypadł mi tylny amortyzator. Miejsce w bagażniku do którego jest przykręcany amortyzator jest dosyć rdzawe, i nie wiem czy nowy amortyzator będzie się w ogóle trzymał. Wie ktoś może, czy da się coś jeszcze zrobić, czy samochód jest już tylko i wyłącznie do sprzedaży na części ?

 

[Gość Astra]

Wie ktoś może, czy da się coś jeszcze zrobić, czy samochód jest już tylko i wyłącznie do sprzedaży na części ?

da się. Wizyta u dobrego blacharza i ci to zrobi

 

[Gość mck91]

A nie będą to zbyt duże koszta ?

 

[Gość DAROMV6]

albo robisz

albo złomujesz

póki się nie zorientujesz na miejscu - za ile

to możesz sobie gdybać

ale tragedii w kosztach naprawy być nie powinno

 

[Gość mck91]

Zrobiłem dzisiaj zdjęcia tego skorodowanego miejsca i wygląda to tak :

http://i54.tinypic.com/ve0xh3.jpg

http://i51.tinypic.com/bfq58h.jpg

http://i53.tinypic.com/9rrcxc.jpg

Na szczęście jednak amortyzator nie odpadł tylko trzyma się koła. Wystarczyło by zrobić tylko blacharkę. Jak ocenicie uda się coś z tym zrobić? A może znacie jakiegoś blacharza na forum który mógł by to ocenić i coś podpowiedzieć ?

Z góry dzięki!

 

[Gość DAROMV6]

Dorobić świeży kielich

albo przespawać z jakiegoś rozbiórkowego

 

[Gość mck91]

To widzę, że tragedii nie ma Bo po zrobieniu zdjęć trochę się załamałem.