Sterowanie c. zamkiem Astra F

[Gość Sówka]

Witam

Dzisiaj wziąłem się za podłączenie sterowania centralnym zamkiem. Sterownik jest firmy Steeli men. Tu schematy jakie były dołączone do sterownika:

 

http://img708.imageshack.us/i/dsc00066v.jpg/

 

http://img406.imageshack.us/i/dsc00065lt.jpg/

 

Biały połączyłem z brązowo-czerwonym, biało-czarny z brązowo-białym, żółty i żółto-czarny do masy, a pomarańczowy i pomarańczowo-czarny nigdzie nie podpinałem:P

Nie truł bym głowy gdyby nie fakt, że mogę auto otworzyć z pilota ale nie mogę go zamknąć. Po naciśnięciu przycisku od zamykania słychać tylko pstrykanie w sterowniku. Co źle zrobiłem?

Może źle podłączyłem kabelki? Proszę o pomoc bo do elektryki mam dwie lewe ręce.

Z góry dzięki za pomoc

 

[Gość spewak]

Morał z tego taki ze z pomarańczowymi tez cos powinienes zrobić na tym schemacie od alarmu nic nie ma więcej? sprawdź czy w tych kablach nie ma odmiennych biegunów i połącz je, ja bym jeszcze spróbował spiąć je z masą ale uważaj ...

 

[Gość Maciej-123]

Sterowanie "minusem" więc pomarańczowy i pomarańczowo-czarny wycinasz całkiem żółty i żółto-czarny do masy na stałe a biały i biało-czarny to sterowanie centralny gdzie biały to zamknij a biało-czarny to odtwórz

 

[Gość Sówka]

Tak właśnie zrobiłem pomarańcze wycięte, oba żółte do masy otwieranie i zamykanie podpięte do odpowiednich kabli. Jak podam masę na brązowo-czerwony lub brązowo-biały to odpowiednio się zamykają i otwierają. Jak podłącze sterownik to tylko pstrykanie w nim słychać i nic się nie dzieje. O co chodzi ? Bo ja lewy elektryk sam tego nie rozwiąże, a pieniędzy na fachowca, który mnie pewnie odpowiednio skasuje nie uśmiecha mi się wydawać...

 

[Gość spewak]

Sterowanie "minusem" więc pomarańczowy i pomarańczowo-czarny wycinasz całkiem żółty i żółto-czarny do masy na stałe a biały i biało-czarny to sterowanie centralny gdzie biały to zamknij a biało-czarny to odtwórz

aha, teraz juz kumam

 

to sprawdź czy oba żółte są dobrze połączone do masy.

 

W ostateczności rozbierz ten sterownik i posłuchaj który przekaźnik cyka przy zamykaniu i otwieraniu, potem porównaj ścieźki do tego co działa. (to już rozwiązanie radykalne:)). Tam na schemacie są jeszcze bezpieczniki więc jeśli są na kablu to sprawdź czy jeden nie jest spalony

 

[Gość Sówka]

Panowie temat rozwiązany. Bezpiecznik oczywiście był przepalony, ale winą było też moje dziadowskie połączenie kabelków. Dzisiaj polutowane jak się należy i wszystko działa, zostało podłączenie kierunków. Dziękuje za podpowiedzi i chęć pomocy. Temat uważam za zamknięty.

 

Pozdrawiam