Nie używane auto. Co jaki czas odpalać?

[Gość swinek84]

Witam

 

Szukałem, ale nie mogę znaleść takiego tematu.

 

Mam takie pytanko. Sytuacja wygląda tak, że teraz udało mi się jeździć do pracy nie moim autem, i moja Astra F stoi sobie pod chmurką. Będzie już 1,5 tyg nieodpalana.

Słyszałem coś, że nie powinno auto długo stać nie uruchamiane bo to może mu zaszkodzić...

 

Ile w tym prawdy? Co ile czasu np uruchamiać auto i na ile by wszystko działało dobrze...

 

 

Przepraszam, jeśli głupie pytanie, ale jestem laikiem w tych sprawach, a za tydzien czeka mnie powrót z gdańska do sosnowca, i nie chciałbym mieć jakiś niespodzianek z silnikiem czy akumulatorem

 

[Gość robertnet]

bez przesady, 1,5 tygodnia to nie jest długi okres nie odpalania,

co innego jakby stało rok,

 

[Gość DAROMV6]

Tydzień czy dwa to nie tragedia i problemów być nie ma prawa

Co innego jeśli miałoby być nie tykane z kilka miesięcy

 

[Gość Bogo]

Dokładnie tak jak napisali poprzednicy, chyba że postój przedłuży się do kilku miesięcy wtedy warto zatankować auto pod korek, wyjąć akumulator i raz powiedzmy na jakiś czas wkładać aku i odpalić i przejechać się kilka rundek na około bloku (tylko trzeba uwazac na hamulce mogą się zastać). Ale taki postój chyba Tobie nie grozi więc spoko

 

[Gość swinek84]

super, dzięki

 

nieno jak dla mnie to postój będzie maks 1 msc, bo raz na miesiąc zjeżdżam z gdańska do domu, a że teraz za free mogę firmowym autem jeździć ze znajomymi to po co mam mojego męczyć

 

Dzięki za odpowiedzi