Silnik się zatrzymuje w pozycji uniemożliwiającej odpalenie.

[Gość footograf]

Padła mi pompa paliwa. Niestety mam taką dupowatą instalację gazową nowej generacji, że nie ma opcji odpalenia z LPG.

 

Piłowałem, piłowałem aż w końcu padł akumulator.

Przy ponownej próbie z pożyczonego prądu kablami niestety silnik jakby się zawiesił.

Rozrusznik wyskakiwał a potem wszystkie kontrolki przygasały.

Już miałem wzywać lawetę ale pomyślałem że na piątym biegu go przepchnę.

Udało się po takiej zmianie położeń tłoków rozrusznik zaczął kręcić.

Później ta sytuacja pojawiła się jeszcze kilka razy.

 

W końcu udało się go odpalić z pomocą autostartu w sprayu i się wreszcie przełączył na LPG.

 

Co to może być, czy silnik potrafi zatrzymać się w pozycji uniemożliwiającej rozruch?

Czy to awaria rozrusznika?

Czy może za długo popracował na sucho (dużo prób odpalenia) i w końcu mu było ciężko?

Czy to może jakieś luzy na korbowodach?

 

Proszę o Wasze opinie, jestem trochę zaniepokojony że jak już naprawię pompę paliwa to problem będzie się powtarzał i będę go musiał przepychać co jakiś czas na 5 biegu.

 

[Gość DAROMV6]

Rozrusznika nie możesz kręcić w nieskończoność

bo tylko siwy dym z pod maski zobaczysz.

Być może wiele nie brakowało, a żywota już kończy

Aku naładuj i kręć serią co najwyżej kilkanaście sekund

a na początek to wymień pompę.

 

[Gość drwitak]

Na mój gust to pada rozrusznik. Miałem tak kiedyś w Punto. Co jakiś czas nie można było odpalić samochodu. Rozrusznik kręcił a silnik nie odpalał. Wystarczyło tylko trochę przepchnąć auto i można był normalnie odpalić. Wreszcie rozrusznik padł na amen.

 

[Gość xflash]

czy silnik potrafi zatrzymać się w pozycji uniemożliwiającej rozruch

jeżeli pada rozrusznik to każda pozycja tłoków silnika może być "uniemożliwiającą rozruch".

żywota już kończy

Na mój gust to pada rozrusznik

-nic dodać nic ująć, miałem tak samo - rozrusznik czasami jakby się blokował i przygasały kontrolki a czasami udawało się kręcić

 

[Gość footograf]

Problem rozwiązany, jednak to nie rozrusznik.

Ciekło paliwo z pod dolnej uszczelki wtryskiwacza wprost do cylindrów.

Jak wykręciłem świece to z jednego wyleciała kałuża benzyny.

Tak więc napełniony benzyną cylinder całkowicie zatrzymywał silnik.

 

[Gość DAROMV6]

to jak chodził ten silnik?

musiało go zalewać

po odpaleniu silnik np bardzo by kulał

a dymek z wydechu mógłby być zajefajny

 

[Gość footograf]

Najpierw padła pompa paliwa. Sprawdzałem wtryskiwacz i przy ponownym założeniu uszczelka się nie ułożyła. Podałem paliwo z butelki pod ciśnieniem i go wtedy zalało.

Na drugi dzień po przetoczeniu odpalił ze startera w sprayu i przełączył się na LPG.

 

Wstawiłem nową pompę paliwa, problem się powtórzył. Silnik się totalnie zablokował.

 

Teraz ułożyłem porządnie uszczelkę pod wtryskiwaczem, wykręciłem świece i czekam do jutra żeby paliwo odparowało.

Myślę, że powinien odpalić bez problemu na dotyk.

 

[ZbyszekD]

Witaj. Kolego możesz dokończyć wstrząsającą opowieść. Zapala ??

 

[Gość footograf]

Przepraszam, że po czasie ale dokończam "wstrząsającą" opowieść.

 

Na drugi dzień poszedłem, odpalił na dotyk lecz... MASAKRYCZNA NIEBIESKA CHMURA Z WYDECHU. pojechałem prosto do znajomego mechanika około 1km (bałem się że mnie zatrzymają i zabiorą dowód). Mechanik zobaczył, posłuchał powiedział że silnik ma zgona - chodzi jak sieczkarnia. odma pluła w dolot olejem. Właściwie to już nie był olej lecz benzyna z olejem. Powiedział że trzeba robić kapitalke i jednym słowem to go załatwiłem - siadły pierścienie..

Pomyślałem że dużo nie zaryzykuję, raptem kilkadziesiąt złotych jak zaleję go świeżym olejem i dam mu jeszcze szanse.

Po wymianie oleju + filtra z sieczkarni zrobił się normalny silnik jednak z wydechu dalej bucha chmura. Dzieciaki się zbiegły i myśleli, że coś się pali. Mechanik powiedział, żebym pojechał na trasę i go przegonił tak też zrobiłem. Po 30 kilometrach olej w kolektorze i w wydechu się wypalił. Wszystko wróciło do normy Pojechałem tylko na myjnię bo miałem cały tył samochodu zapryskany olejem. Od tego czasu zrobiłem już 2 tys i silnik pięknie pracuje.

 

[Gość katar]

footograf niema takiej instalacji gazowej żeby nie miała funkcji awaryjnego odpalenia z samego gazu. Musisz przełączyć na benzyne, nastepnie przytrzymać przycisk tak długo aż zielona kontrolka przestanie migać i sie zapali, i odpalasz z samego gazu.