Odbarwienia na lakierze.

[Gość huri_khan]

Jeżeli chodzi o pasty tempo to jest parę rodzajów, polecałbym natomiast produkty Soudala i ewentualnie jakiś dobry wosk (np. STP), jeżeli chodzi o woskowanie to trzeba to powtarzać około co miesiąc, żeby nie dopuścić do wyjścia przebarwienia. Natomiast co do twojego problemu to proponuję wizytę na myjni ręcznej, w niektórych myjniach mają w ofercie renowacje lakieru w rozsądnych cenach tylko że zostawiasz samochód na 1 dzień, musisz się liczyć z tym że nie odwiedzając lakiernika ta plama po jakimś czasie wyjdzie.

 

Zapomniałem dodać że jeżeli chodzi o Soudala do do metalików nie używać wersji hard tylko soft

 

[Gość Anonymous]

ciekawe czy lakiernik nie będzie chciał całej maski malować żeby kase wyciągnąć

 

[Gość Anonymous]

Zazwyczaj i tak sobie liczą jak a malowanie całego elementu czyli 200-300zł.

 

[Gość brzoza]

Rozmawiałem dzisiaj z moim znanymi cenionym lakiernikiem w Zabrzu.i mi powiedział aby nie było sladu to maluje się caly element . poprawki na elemencie w srodku nie slyszał aby ktoś zrobił a jeżeli tak to proszę o jego adres można połowę malować ale musi być to przedzielone jakimś pasem listwą np. drzwi , lub drobne zaprawki na rantach błotników drzwi i tp. dlatego kolego maluj cały element bo za kilka tygodni plama będzie widoczna a koszt ten sam

 

[Gość Anonymous]

Chilowo nie mam kasy na lakier + malowanie ale myśle, że czerwiec będzie lepszy. No coż pewnie musze tak zrobić! A tymczasem pożycze wiatrówke od wujka i powybijam te gołębie sąsiada (żartuje oczywiście) Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi (szczególnie brzozie)

 

[Gość Anonymous]

Nie żartuj tylko strzelaj!

Ja mam podobny problem, tylko to nie ptok ... lecz roślina zwana lipą. Spadły mi na auto takie lepkie łupinki z liści i jak umyłem auto (z niemałym trudem bo nie chciały zejść) to odkryłem że zostały zielone odbarwienia! Mam taki sam kolor lakieru jak miko99.

Uważajcie gdzie stajecie i w razie w jak najszybciej myjcie.

 

[Gość Anonymous]

russo, mam ten sam problem, tylko że na parkingu przed praca rośnie to gó**no

Potem ciężko to cholerst*o zmyć!! A drzewa nie wytnę.

 

[Gość adrianopelek]

FENIX, powinienes widziec gdzie jest CEMENTOWNIA RUDNIKI.Otóz mój znajomy tam kiedys pracował i pewnego dnia z kominów leciał taki jakby siwy pył i w dodatku padał deszcz.Mój kumpel zostawił autko przed cementownia wychodzi z pracy i widzi swoej siwe Punto(wczesniej było czerwone).Nie mogł tego nieczym zmyc i wkoncu dał autko na polerke i juz lakier troche lepiej wygląda.

 

[Gość arek]

u mnie w poblizu jest szptal wojewodzki w opolu

tam jest spalarnia smieci

z komina czasem leci taki syf - raz zostawilem bialego maluch anan noc na dworze ba akurat garaz byl zajety - rano auto mialo brazowe plamy niczym tego nei dalo sie zmyc ani spolerowac auto bylo do malowania

a spalarnai syfi tak do dzisiaj

nic nie da sie zrobic

 

[Gość Anonymous]

rozmawialem z lakiernikiem i powiedzial ze zpolerowac lakier ale maszynka taka jak oni maja w zkladach inaczej tego mozesz nie zrobic...

 

[ Dodano: Nie Maj 20, 2007 22:00 ]

i dobry wosk mowil ze woski shela sa bardzo dobre ale drogie...