znikający olej

[Gość tedi]

Witam !

Mam asterkę F 1.6 16v , dolałem oliwy tak prawie na

MAX i po dwóch dniach jazdy (po mieście ok300 km ) olej jest na MIN .

Zauważyłem że jak dolałem na maź to rano wiał problem z opalaniem ,gubił obroty i gasł i gdzieś za trzecim , czwartym razem dopiero było ok .

Nigdy tak się nie dzieję jak olej jest na MIN

Olej za każdym razem ginie mi TYLKO do MIN i tak mogę jaździć i z miesiąc i dalej już nie ubywa.

Moje pytanie , pierścienie czy głowica (uszczelniacze ) .

 

[Gość Anonymous]

a wycieków nie ma?

 

wiele sie mówi na forum o olejożerności tego silnika! ale litr na 300 to troche dużo

 

jak jest oleju na min to kontrolka nie mruga? ja bym zaryzykował i jeździł (gdyby na 100% nic wtenczas nie ubywało) nie lej do max, tylko tak do 2/3 lub 1/2

 

Jaki lejesz olej?

 

[Gość tedi]

wycieków nie mam ,lekko sie poci pod deklem zaworów ale Lekko

wcześniej lałem Mobola 1040 było szkoda przy takim tępie i przeszedłem na Lotosa 1040

z olejem na Min to jóż jeździłem z 1.5 - 2.0 tys i nic się nie dzieję

po odalenie kątrolka gaśnie i nie zapala się w czasie jazdu na wet gdy jadę 190 h ,poprostu olej znika w tępie stasznym tylko do Min i tam się zatrzymuję

 

[Gość Anonymous]

nooo przy 190 to sie nie dziwie że tak szybko ubywa

 

jak kontrolka cisnienia oleju sie nie świeci tzn że trzyma ciśnienie tak jak pisałem, ja bym zaryzykował i jeździł pilnując poziomu oleju w okolicach 1/2 - min

 

moze sie wypowie ktos kto ma taki silnik

 

pozdr

 

[Gość Anonymous]

To silnik 16v więc że nie będzie "brał" oleju to bym raczej w to nie liczył.Jedne 16v prawie wcale go nie "biorą" a inne dość spore ilości.A gdy do tego dodamy nogę w podłodze efekt masz taki jak opisujesz.

 

[Gość tedi]

sprawdzałem go po zalaniu oleju i te 300km robiądz po mieście jeździłem dość delikatnie bo starałem się kręcić do 3500 - 4000 tyś

z rury nie wydostaję się jakiś niepokojący dym ani w czasie jazdy ani na postoju ale jak go tak zaleję prawie na MAX to rano podczas odpalania faktycznie trochę zadymi

w czasie tego długiego łykendu zrobiłem prawie 1000 km i to z różną prędkością 130 -170h i jak staneło na MIN to tak cały czas

 

[Gość Anonymous]

tedi, a jaki masz przebieg???

 

[Gość Anonymous]

Pamiętam moje kochane C18NZ pochłaniało litr oleju na 350km..... tyle tylko że u mnie ewidentnie silniczek do kapitalnego remontu się nadawał wtedy więc nic dziwnego że pędząć 180 km/h zostawiałem za sobą chmurkę niebieskiego dymu... z samolotu pewnie dostrzegali mnie tak samo jak my dostrzegamy na niebie tych w samolocie po ładnym szlaczku ciągniętym za sobą

 

[Gość tedi]

wedle licznika to 195 tyś

silniczek ładnie cyka , jak go sprawdzałem to ma 11 s do 100h ,tylko ten znikający olej do MIN

 

[Gość Anonymous]

tedi, albo TTTM albo silnik jest w gorszym stanie niż myślisz.Ja bym sprawdził kompresje i spaliny analizatorem spalin.Wszystko Ci powiedzą.Jak się okaże że wszystko ok to poszukaj jakiś wycieków a jak nie będziesz musiał się z tym pogodzić.Dla tego też polecałem każdemu zawsze 1.6 8v:) ale porównanie silników 16v i 8v zostało już od a do z przestudiowane na forum:D