Pompa wspomagania i ilość płynu w tej pompie

[Gość fecik27]

Witam

Jakiś czas temu miałem problem z maglownicą- wyciekł mi cały płyn/olej od wspomagania kierownicy. Na moje szczęście obyło się bez kupowania nowej czy regeneracji maglownicy - "puściła" uszczelka na wężu na wejsciu do przekładni. Niestety pompa dostała w kość i wiem że zakiś czas będę musiał kupować nową. Ale w związku z tym mam dwa pytania, potwierdzające lub nie opinię mojego mechanika:

1. Czy mogę jeżdzić z pompą która jak narazie spełnia swoją rolę choć dosyć hałasuje?

2. Mechanik zalał mi trochę za dużo płynu/oleju od wspomagania, na bagnecie jest powyżej max i to sporo i czy ma to jakikolwiek wpływ na prowadzenie lub nadmierne zuzycie elementów układy wspomagania?

 

[Gość digger21]

Jak masz za dużo płynu w układzie to Ci może pompe wywalić ponieważ płyn po nagrzaniu zwiększa swoją objętość.

 

[Gość andrzej_m55]

Mechanik zalał mi trochę za dużo płynu/oleju od wspomagania, na bagnecie jest powyżej max i to sporo i czy ma to jakikolwiek wpływ na prowadzenie lub nadmierne zuzycie elementów układy wspomagania?

Raczej nie ma wpływu na żadne zużycia

Jeśli jest za dużo to ściągnij strzykawką

Jak masz za dużo płynu w układzie to Ci może pompe wywalić ponieważ płyn po nagrzaniu zwiększa swoją objętość.

W korku jest otwór więc wszystko będzie w oleju

Wszystko zależy o ile za dużo