Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dizel1982

Witam.

 

Dziś uczyłem koleżankę jeździć ponieważ robi prawo jazy. Zauważyłem pewną bardzo dziwną rzecz. Gdy podczas ruszania zgasł jej samochód to po ponownym odpaleniu działało baaardzo słabo wspomaganie, jakby go w ogóle nie było, Trzeba było trochę poruszać kierownicą żeby się rozruszało. Czy to może oznaczać jakąś awarię? Może coś siada? Nigdy nie miałem takiej sytuacji jak samochód normalnie gasiłem i później zapalałem. Dopiero dziś to zauważyłem że za każdym razem gdy jej samochód podczas ruszania szarpnął i zgasł to po ponownym odpaleniu wspomaganie działało jak napisałem wyżej. Możliwe jest że się jakoś zapowietrzyło gdy samochód jej łapał kangura i gasł? Albo to samo się działo jak np hamowała i puściła sprzęgło trzymając nogę na hamulcu. Samochód był na biegu, zgasł i po odpaleniu był problem ze wspomaganiem.

 

Pozdrawiam.

 

[ Dodano: Pią Cze 25, 2010 21:58 ]

Zauważyłem jeszcze jedna rzecz. To już chyba coś jest nie tak. Jak właśnie samochód zgaśnie podczas ruszania to wspomaganie nadal działa. Lampki się palą, silnik nie pracuje a pompa wspomagania chodzi i wspomaganie działa. Co jest nie tak? Coś z elektryką? Dopiero muszę wyłączyć zapłon i wtedy wspomaganie się wyłącza. Gdzie szukać przyczyny?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/31638-nie-dzia%C5%82a-wspomaganie-gdy-samoch%C3%B3d-zga%C5%9Bnie-podczas-ruszania/
Udostępnij na innych stronach

Gość dizel1982

Czyli to nie jest normalne że gdy samochód zgaśnie nam np podczas ruszania i świeca się kontrolki to wspomaganie działa? Na forum astra G kolega powiedział że on też tak ma i że to normalne.

 

Układ wspomagania nie ma żadnego przekaźnika. Jak juz to są 2 bezpieczniki.

Pierwszy w kabinie. Jest to nr 23 ( razem z ABS) oraz 2 pod maska w takiej wąskiej skrzynce o wartości 90.

Ale nie sądze aby to było winą bo jakby co to by w ogóle nie działało.

Można ew podpiac do kompa i spr jakie masz ładowanie etc.

 

Gość dizel1982

no właśnie słuchaj nie zwróciłem na to uwagi. Ale jak samochód jest zapalony i podczas ruszania zgaśnie i wspomaganie działa a ja bez wyłączania zapłonu go paliłem czyli wspomaganie nadal działało pomimo zgaszonego silnika to może pompa dostawała za małe napięcie i nie działała z pełna mocą. Jak zgaśnie, wyłącze zapłon, włącze jeszcze raz i zapale to wszystko jest ok i działa jak należy.

 

Jak wyczytałem ze schematu elektrycznego Astry G to elektrohydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego dostaje + bezpośrednio z alternatora. A więc działa tylko wówczas gdy kręci się alternator czyli chodzi silnik. Nie działa prawidłowo gdy dostaje nieprawidłowe napięcie o czym informuje wskaźnik. Tyle ze schematu i teorii.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności