Astra 2.0 16v Dziwnie pracuje między 2500-3000 obrotów

[Gość Kinga]

Witam, przepraszam, że może poraz kolejny pisze taki sam temat, ale nie mogę znaleźć tematu który mnie dotyczy, albo wychodzi na to że moje auto robi cuda.

Astra 2.0 16V 99r. 136KM.

 

Słuchajcie mam problem z moją astą. Oddawałam ją do kumpla mechanika, ale od pewnego czasu zauważyłam ze auto chodzi mi dobrze do 2 dni potem już tylko gorzej. Problem jest następujący. Auto wgl nie ma mocy, nie da się nim wyprzedzać, zaczęło jakoś dziwnie chodzić między 2500 do 3000 zaczyna robić żabki, jak stoję na światłach to podskakuje tak jakby mu serce biło. powyżej 4000 idzie już lepiej ale to jeszcze nie to. Czy macie pomysł co to może być? dodam że zawór egr(o ile dobrze pamiętam) wymieniłam, kolektor wydechowy także.auto oddaje odgłos jakby gdzieś powietrze dostawał bokiem, a po dotarciu już do 5000 tysiącach obrotu strasznie śmierdzi przepaleniem oleju. po prostu nie wiem co już mam robić? Pomożecie?

 

Zmieniłem tytuł na czytelny/ andrzej_m55

 

[Gość Wujo]

czujnik polozenia walka rozrzadu , czujnik polozenia walu , wyczysc przepustnice , sprawdz przeplywomierz.Jedz najlepiej na komputer.

 

Sprawdz to co napisalem.Rozumiem ze masz silnik X20XEV jaki mam w vectrze.

 

[Gość Kinga]

ok dzięki wielkie, do auta zajrze we wtroek dopiero albo w poniedziałek to dam znać

 

[Gość andrzej_m55]

Witam

Tak sobie pomyślałem że pewnie pali się kontrolka silnika więc należy sprawdzić jakie są błędy

a po dotarciu już do 5000 tysiącach obrotu strasznie śmierdzi przepaleniem oleju.

To ciekawe

Nie masz wycieków ??

Może wąż odmy pęknięty

 

[Gość Kinga]

Jedyna kontrolka jaka mi sie pali to od poduszek powietrznych, wyciek miałam ogromny kiedyś, ostatnio coś tam robił mechaniol (jak pisałam powyżej) i wyciek jest ale dużo dużo mniejszy, ostatnio jak pod niego wchodziąm to zauważyłam to, jedyne co wiem to leci to gdzieś z dołu... sama sobie z tym nie poradze a auta już nie oddam nikomu bo wiadomo, że w dobre ręce to Ci części jeszcze ukradną to będę robić to sama:) zobaczymy co wyjdzie:)

 

[Gość dudpis]

Może rozrząd przestawiony? Nie wymieniał ci go?

 

[Gość Kinga]

rozrządu akurat nie ruszał. cudem się udało.

 

[Gość Bucynek]

miałem to samo bardzo podobne objawy w c20xe, u mie był to czujnik położenia wału, kabelek się ułamał i dostawał złe impulsy lub w ogole, a odpala dobrze? czy ciężko, w kazdym razie ja radze czujnik polozenia wału sprawdzić czy kabelek zaraz przy czujniku nie puścił, u mnie też nie paliła się kontrolka a mimo to były błędy wskazujące na czujnik wału, sprawdz jak mozesz bledy, nawet jak ci sie nie pali kontrolka

 

[Gość Kinga]

odpala bez problemów, jedyne co zauważyłam i jest niepewne ze to jak jest zimny chodzi w miare ładnie.

 

[ Dodano: Wto Lip 13, 2010 12:41 ]

po grzebaniu wraz z kumpel w aucie okazało się że mam przerwany kabel wysokiego napięcia, myślicie żeto też ma związek z trym jak on się zachowuje?