Alarm Langeford - gruby problem ;).

[Gość Lukq]

Cześć.

 

Krótki wstęp do całej sytuacji:

 

Posiadam centralke z Langeford'a ( centralny + alarm ). Normalnie wlaczajac/wylaczajac mam blysk swiatlami/dzwiek/odblokowanie centralnego.

 

Problematyka:

 

Natomiast dzisiaj rano zastal mnie problem, uzywajac pilota uslyszalem dzwiek, natomiast auto sie nie otworzylo i swiatla nie blysnely, po tym otworzylem drzwi kluczykiem i wlazlem do auta, przy probie odpalenia auta, alarm blokuje zaplon i zaczyna wyc, to samo dzieje sie gdy wlacze same swiatla mijania ( przy postojowych nie ? ).

 

Reasumujac auta nie można ruszyc z miejsca poprzez odcięcie zaplonu.

 

Proba rozwiazania problemu:

 

Wyciagniety bezpiecznik od alarmu ( chyba 11, bo alarm bym montowany zanim kupilem auto) = alarm dalej dziala

 

P.S Posiadam jeszcze fajny czerwony przycisk ( jakby do startowania rakiety ) w schowku przy bezpiecznikach, z ktorego kabel idzie gdzies w strone auta silnika.

 

Bede wdzieczny za kazda rade:).

 

Dzieki i pozdro

 

edit:

 

Fotka magicznego przycisku

 

[Gość djmaxis]

Wejdz do auta, przekrec zaplon i wcisnij i przytrzymaj ten przycisk, powinien wylaczyc alarm. Zapewne zasilanie masz do niego bezposrednio z aku wiec wyciaganie bezpiecznikow nic nie da. Sprobuj odlaczyc aku na jakas minute i podlacz. Jak alarmowi nie przejdzie to jest wiele opcji:

Przerwany ktorys z kabli

Uszkodzenie centralki

Etc