Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jeździłem sobie z rozwaloną osłoną na przegubie, jednak dzisiaj moim oczom ujrzał się widok niczym z Armagedonu. Guma poszła na całej długości, nie osłania już w żaden sposób przegubu. We Wrocławiu życzą sobie 100 zł, a jednak w Polsce jest tak, że za usługi rządją drakońskich kwot a zarobki są takie, że nie starcza nawet na jedzenie.

Przykładem jest regulacja zapłonu za 50 zł:beer:!;)!:beer:!;)!;)!;)!:)!:beer:!:beer::beer:

Postanowiłem wiec wziąć się do roboty i sam wymienić osłonę. Odkręciłem koło, troszkę zapieczone ale w końcu zeszło. Ściągam zawleczkę i........... Próbuję odkręcić śrubę piasty. Leje litry Wd40, rury, młotek. Tlucze, klucz, rury. Staje na kluczu, rurze iiiiiiiiiiiiiiiiiiii... I piasta mimo włączonego silnika i wciśniętego hamulca oraz jedynce... Obraca się :beer: A śruba ani drgnie :beer: W prawo w lewo!!! Nic!!!

Co robić? Jak mam odkręcić tą śrubę? Nie mam Boscha żeby ciąć. Pomocy!!!

 

Poprawiłem "regulamin 3,1"/ andrzej_m55

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

Witam

Kolego podjedź do warsztatu gdzie mają klucz pneumatyczny to ci ją ruszą bez problemu

Zobacz w swoim temacie co ci znów napisałem

Mam nadzieję że to ostatni raz

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-46857
Udostępnij na innych stronach

Nakrętkę luzuje się przy aucie postawionym na kołach

to że musiałeś wyjąć zawleczkę to o.k.

ale trzeba było przyłapać chociaż z dwie szpilki i postawić auto na glebę.

Odkręcasz w kierunku odwrotnym do obrotu wskazówek zegara czyli standardowo.

Najprościej podjechać do gumiarza aby tylko ją zluzował.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-46724
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za przeniesienie tematu. Bylem u mechaniora i bez problemu poluzowal mi srube od piasty. Dzisiaj zabralem sie za wymianeoslony przegubu ale pojawily sie komplikacje. Podczas odkrecania lacznika stabilizatora doszlo do zerwania sruby i urwania dwoch gum i ktore tam sie znajdowaly. Czy to oznacza zakup nowego lacznika, czy mozna dokupic tylko gumy? Druga sprawa to przegub? Mam pelny dostep do polosi, sciagnalem oslone z przegubu. Przemylem denaturatem ale pytanie JAK JA MAM SCIAGNAC TEN PRZEGUB Z POLOSI? Panowie, w internecie pisze ze to zabezpieczenie rozszerza sie jakimis szczypcami i jest w jakiejs kolce? Ale jak to dokladnie zlokalizowac i sciagnac? Bardzo prosze o odpowiedz.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-45978
Udostępnij na innych stronach

Gumki łącznika są ściśnięte bezpośrednio przy wahaczu - na górze i dole

Jeśli zerwała się śruba to musisz kupić drugi łącznik - dobierając odpowiednią średnicą (2 typy) lub ew 3 typ z przegubem

Przegub z półosi demontujesz przy użyciu szczypiec, szerszego śrubokręta

zabezpieczenie w stylu segera umieszczone przy koszyku - po oczyszczeniu od strony półosi powinieneś je dostrzec - fotki były na forum w jakimś temacie

 

zerknij jeszcze tu: http://forum.opel24.com/wymiana-przegubu-vt21063.htm

http://forum.opel24.com/jak-wygladaja-szczypce-do-wyjecia-tej-zawleczki-vt38497.htm?highlight=szczypcami

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-45970
Udostępnij na innych stronach

Witam,

We wcześniejszym temacie pisałem o tym, że samodzielnie postanowiłem wymienić osłonę przegubu. Pojawiły się komplikacje takie, że nie mogę ściągnąć przegubu. Rozwalone ręce, drugi dzień rozparcelowanego auta przykrytego prześcieradłem na osiedlu. Panowie, nie mam siły. Sądziłem że jakoś to pójdzie. Tego pierścienia nie da się ściągnąć. Przegubu również. Może jest ktoś z Wrocławia kto mógłby mi pomóc? Jeśli nie, to poinstruujcie mnie co robić? Nie da się ściągnąć pierścienia. Potraktujcie ten temat poważnie.

 

Nie rozpoczynamy nowych tematów o tym samym - ten scalam z wcześniejszym/DAROMV6

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-45711
Udostępnij na innych stronach

chodzi ci o przegub zewnętrzny ??

tego pierścienia się nie ściąga tylko sie go rozwiera i zbija ,ściąga przegub jeśli nie masz w prawy a widzę że nie masz to bez specjalnych szczypiec się nie obejdzie

potrzebujesz takie coś http://cokupic.pl/i/c_big1161535.jpg na upartego da sie to zrobić płaskim śrubokrętem ale jest ciężko

Jeśli masz koło siebie w miarę niezły warsztat chodzi Mi o wyposażeni to wyjmij cała pół ośkę

i im zanieś Bo są manszety przystosowane do rozciągania i przy użyciu takiej sprytnej maszynki można ja założyć bez ściągania przegubu

Bądź ściągną ci przegub i sam sobie wymienisz osłonę bo żeby potem założyć przegub już nie będą ci potrzebne już te szczypce

Pozdro

PS. jak będziesz miał jakieś pytania to pisz

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-45695
Udostępnij na innych stronach

Panowie koledzy, 4 dzien bez auta. 4 dzien rozpizdu. Samochod w dalszym ciagu przykryty bialym przescieradlem.

 

Wklejam zdjecie numer 1: http://vlep.pl/vqmb9o.jpg

Zaznaczona koncowka stabilizatora. NIE DA SIE JEJ ODKRECIC. Nie wchodzi nawet klucz, ktory ma numer 16. 15 za male, 16 za duze. Nie ma opcji tego aby to poruszyc. Co robic?

Sprawa przegubu, zdjeciu numer2: http://vlep.pl/2az5td.jpg

 

Zindentyfikowalem pierscien, probowalem go odgiac. Udalo mi sie tylko prawa strone. Kupilem specjalne szczypce ale nimi nie da sie sciagnac, albowiem tam nie ma zadnych dziurek aby to wsadzic. Poza tym jest odgiety juz. Walilem mlotkiem. 2 dni pod rzad 3 godziny, manipulowalem. Nic. Panowie, blagam, pomozcie bo ja juz nie mam sil!!!

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-45214
Udostępnij na innych stronach

Skoro łącznik jest urwany

to bierzesz szlifierkę do ręki i nadetniesz niemal do pręta pozostałość z 1str

i ot cała filozofia - jeśli prądu nie masz to brzeszczot w dłoń i heja.

Jeśli odkręcić drugiego/całego nie możesz,

to najprędzej korozji trochę na nakrętce zostało i 15 założyć nie możesz

nabij ją i tyle.

 

Zabezpieczenie nie ma dziurek na szczypce i nikt o takowych nie wspominał.

Zabezpieczenie należy rozszerzyć/rozgiąć, a wtedy zdjąć przegub lub "z czuciem" go zbić.

Jeśli jest bardzo rozgięte i o nic nie blokuje, to uderz w wew. krzyżak i musi zejść.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/33707-os%C5%82ona-przegubu-zapieczona-%C5%9Bruba-piasty/#findComment-45202
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności