szarpanie i dziwne objawy astra G 1,4 16V

[Gość artic74]

Witam wszystkich maniaków motoryzacji.

Na wstępie chciałbym pokrótce opisać swój przypadek,bo czytałem na forum wiele postów ,dzięki niektórym wiedziałem co kolejno wyeliminować żeby dojść do przyczyn usterki mego auta.

Auto jest z roku 1989 model G silnik X14XE jeśli się nie mylę nie zgazowane.

Od jakiegoś roku mam dziwne objawy z pracą silnika w pojeździe tzn.auto pali bez problemów ale na wolnych obrotach jak i na wyższych obroty falują czasem minimalnie czasem w większym zakresie.Zauważyłem także zwiększone zużycie paliwa choć nie wiele bo teraz oscyluje w granicach 9 litrów. Po odjęciu i dodaniu gazu auto nie zachowuję się płynnie jak dawniej a wręcz szarpie czasem ma nawet objawy "żaby" kiedy chcę jechać ze stałą prędkością.

Najdziwniejszy jest fakt ,który występuję czasem gdy stoję w korku lub na światłach tzn.razem z obrotami skacze wskazówka prędkościomierza tak jakby były sprzężone ze sobą.?

Byłem już w kilku warsztatach ,auto podłączane było do kilku kompów i nic żadnego błędu poza tym myta była przepustnica krokowiec, egr oraz Dis wymieniony oraz wszelkie filtry olej rozrząd sprawdzona sonda wymieniony wydech końcowy i środkowy i NIC dalej jak szarpało tak szarpie.Jeśli ktoś wie w czym tkwi problem to proszę o podpowiedź.Podobno może to być wina sterownika silnika ale tak tylko słyszałem.

Pozdrawiam.

 

[Gość jack09]

świece i przewody wn sprawdzałeś ?

 

[Gość artic74]

niestety kolego w profilu napisałem,że jeżdżę astrą G a w niej nie ma przewodów wn tylko DIS,który jak i świece jest wymieniony na nowe.Zauważyłem także inny dziwny objaw tzn. gdy wciskam pedał sprzęgła gdy dojeżdżam np.do skrzyżowania to zdarza się,że obroty spadają prawie do zera i mam wrażenie ,że zaraz zgaśnie ale po sekundzie skaczą znowu do góry(pedał gazu jest oczywiście wtedy puszczony)

 

[Gość asterix27]

Czujnik prędkości.

 

[Gość artic74]

a czy uszkodzenie czujnika prędkości nie wyszłoby na badaniu kompem?

 

[Gość Pyciu]

a biegi nie wchodzą/wychodzą ci ciężko? może sprubuj odpowietrzyć wysprzęglik sprzęgła

 

[Gość artic74]

wchodzą ciężko to fakt choć już się powoli przyzwyczaiłem do tego stany bo słyszałem od mechaników ,że mam jeszcze wysprzęlik wymienić a już parę ładnych PLN wsadziłem w autko..Więc jak to się robi czy muszę zlecić to mechanikowi?

 

[Gość Pyciu]

jak masz trochę zdolności to sam to zrobisz, po prostu się go wykręca, odkręca przewód, wymienia na nowy, no i musisz odpowietrzyć (do tego potrzebna będzie druga osoba do pompowania pedałem sprzęgła) no i pamiętaj o dolaniu płynu hamulcowego bo to na nim pracuje

 

[Gość artic74]

Witam ponownie.

Moje pytanie brzmi czy można odpowietrzyć sam wysprzęglik czy cały układ.Pytam ponieważ będąc ostatnio w warsztacie i rozmawiając z mechanikiem wykluczył on fakt,że mogę mieć zapowietrzony układ bo mi płynu rzekomo nie ubyło od ostatniego serwisowania hamulców.Nie wiem co robić bo powiedział,że muszę wymienić wysprzęglik gdyż się go nie regeneruje a to kolejny koszt,którego chciałbym uniknąć.A co z tym dziwnym falowaniem obrotów?Bo wysprzęglik raczej nie ma związku z tymi objawami.

Mam jeszcze jedną prośbę jeśli ktoś może mi pomóc i wytłumaczyć łopatologicznie ,które przewody podciśnieniowe mam sprawdzić bo może to ma związek z tym falowaniem oczywiście z małą podpowiedzią gdzie je zlokalizować.Z góry dziękuję za wszystkie sugestie.