Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

kamiloo, nie twierdzę że znam czy znajdę rozwiązanie Twojego problemu, jednak interesują mnie podobne problemy zwłaszcza, że nie jesteś jedynym, który to ma i nie znalazł rozwiązania, jeżeli zechcesz to odpowiedz mi na kilka pytań, może jednak uda się znaleźć rozwiązanie:

1. czy wydaje Cię się/jesteś pewien, że problem pojawia się po nagrzaniu tarcz czy może po samej jeździe samochodem? Dla przykładu: czy wyraźnie zauważasz, że to po jakim czasie problem się pojawia zależy od tego jak często używasz hamulca??

2. W jaki sposób były sprawdzane pozostałe elementy zawieszenia?? Czy były to trzepaki takie jak są na stacjach diagnostycznych i czy był sprawdzony zarówno przód jak i tył?

3. Czy sprawdzałeś amortyzatory np na stacji diagnostycznej?

4. Czy sprężyny są całe i czy auto w miarę wysoko stoi?? Czy nie widać, że są już one może siadnięte bądź odczuwasz, że autem trochę nienaturalnie buja?

5. Czy sprawdzałeś czy hamulce hamują równo i z jaką siłą najlepiej na stacji diagnostycznej?? To dotyczy również albo przede wszystkim tylnych hamulców?

6. Czy sprawdzałeś stan poduszek silnika?

7. Czy zdarza Ci się przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni (najlepiej mokrej po deszczu), że gdy dodasz konkretnie gazu, tak aby łatwo zerwało koła że zaczyna tym ślizgającym kołem rzucać jakby się ono odbijało od asfaltu?

8. Czy wiesz coś na temat potencjalnej przeszłości wypadkowej samochodu?

9. Czy problem pojawia się zawsze po przejechaniu jakiegoś odcinka i trwa już do końca jazdy czy może są warunki w których nie występuje i jakie one są?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34096-hamulce/page/3/#findComment-37970
Udostępnij na innych stronach

ursus odpowiadajac na twoje pytania

1. proble pojawia sie po przejechaniu jakiejs odleglosci ale raczej nie po nagrzaniu tarcz

2,3,4,5. auto przeszło 21.10.2010 przeglad i nie bylo zadnych przeciwwskazan, chamulce ok, sprezny i amorki tez oki. jezeli chodzi o sprezyny to nie widac zeby auto siadalo stoi tak na oko na tej samej wysokosci co w zeszlym roku.

6. poduszki po wymianie 2 lata temu sprzedajacy poinformowal mnie ze juz na nie czas i trzeba wymienic.

7. na mokrym podczas ostrego ruszania troche szarpie.

8. podobne bezwypadkowy. zrzeszta napewno nie lakierowany bo sprawdzalem.

9. zawsze i trwa do konca nie zaleznie od warunkow pogodowych

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34096-hamulce/page/3/#findComment-37486
Udostępnij na innych stronach

Znajomy na stacji diagnostycznej też szukał jakichś problemów pojawiających się w czasie jazdy. Rozpędzał samochód na rolkach do jakiejś określonej prędkości, nie wiem dokładnie do jakiej. Spróbuj dowiedzieć się czy jest taka możliwość, może coś się uda zaobserwować. Co prawda na rolce przy hamowaniu nie będą działały takie siły jak w rzeczywistości na jadący samochód ale może warto spróbować.

Ciężko też tak rokować po samym opisie problemu, a dokładniej po opisie objawów ale jeżeli dzieje się to tak, jak sobie to wyobrażam sprawdziłbym czy elementu hamujące (klocki, tarcze, mocowania tych elementów) są we właściwych rozmiarach i właściwe do tego konkretnego modelu oraz czy nie widać tu szczególnie przy mocowaniach jakichś uszkodzeń. Krzywe tarcze łatwo rozpoznać. Czuć ewidentnie nierówne hamowanie, którego tempo jest proporcjonalne do prędkości obracającego się koła. To akurat łatwo wyczuć. Inną rzeczą gdyby drgania powodowały np klocki wpadające w jakieś wibracje. Jeżeli coś może na to wskazywać to teraz kwestia dokładnych ich oględzin bądź porównania do innych, z którymi nie ma problemów czy nie różnią się jakimiś wymiarami np fragmentów mocujących.

Nie wiem co to za producent klocków które kupiłeś, ale słyszałem kiedyś o objawach dorabianych kloców na zamówienie, co kiedyś było ponoć modne. Zdarzały się właśnie takie drgania a do tego niektóre takie rzemieślnicze wyroby powodowały konieczność wymiany kilku tarcz na cykl życia jednej pary klocków, gdyż się tak zużywały :D .

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34096-hamulce/page/3/#findComment-35674
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności