Astra G 2.0 DTL, stukanie tylnych klocków hamulcowych

[Gość Anonymous]

Witam, Astrę mam od niecałego roku więc jeszcze nie poznałem jej "cwancyków", a ku mojemu zaskoczeniu przeczesując posty okazało się jest ich sporo.Ale do rzeczy; po nadejściu letnich temperatur i jeżdzie z otwartym oknem słyszę na nierównościach wyrażne metaliczne stuki dochodzące z tylnych kół. Okazało się, stukają klocki hamulcowe, wcisnę hamulec - cisza. Podczas postoju (bez ręcznego) wkładam łapę do zacisku hamulca i palcem mogę poruszac klocki wewn i zewn. w płaszczyżnie góra-dół, prawo-lewo ok 2mm. Dochodzi przy tym do identycznych stuków jak podczas jazdy.Dodam że na tylnych zaciskach nie ma tych tradycyjnych sprężynek zabezpieczających klocek.Moje pytanie: czy jednak powinny byc te druty-sprężyny czy może jakiś niemiecki magik włożył inne klocki? Jeśli chodzi o hamowanie to wg.mnie jest ok.

 

[Gość Anonymous]

Tez tak mialem, tylko w przodzie i przyczyną byl brak sprężyny na zacisku. Po założeniu problem ustapił.

 

[Gość zibi]

markbig, muszę luknąć,czy mam spręzyny z tyłu,bo się nie zagłębiałem w to,a koła ściągam jutro przy okazji zmiany na alu.

 

Luknąłem na moment ,bo zaczynało padać,ale na pewno nie ma takich spręzyn jak z przodu,jedynie na górze i dole klocka jest owalna blaszka,wiec to chyba jest dodatkowe zabezpieczenie.

 

[Gość Anonymous]

zibi, dzięki za pomoc, obawiałem się że tam powinna byc jakaś blaszka "usztywniająca " klocki ale zmyliło mnie że na drugim kole też jej nie ma, a dzwoni ewidentnie bardziej z prawej strony.

 

[Gość zibi]

markbig, jutro się zaglębie bardziej w to,a te blaszki na klockach są?

 

Niestety,ale dzis było za duzo roboty i nie mialem szans na wjechanie na nasz podnośnik,a tak wogóle to muszę podciagnąć prawy reczny,ale jeszcze nie wiem jak ,wiec moze jutro?

 

[Gość maciek]

Witam

Byłem swoją rakietą na przeglądzie i powiedzieli mi że z tyłu prawe koło nie ma recznego. Z książki wyczytałem, że jest samoregulacja ręcznego. Ręczną regulację należy przeprowadzić po wymianie np. klocków co mnie czeka. Ale wtedy regulujesz obydwa koła na raz. Pamietam że w escorcie można było regulować każde z osobna koło. Ale czy jest to w astrze to książka milczy.

 

[Gość zibi]

maciek, muszę się za to wziać przy czasie i odpiszę,co i jak

 

[Gość maciek]

Witam

Kupiłem wreszcie klocki i będę wymieniał je z tyłu. Czekam na ładną pogodę. Jestem umówiony z kumplem na poniedziałek ale wszystko zależy właśnie od pogody. A po wymianie będę regulował ręczny. Jak wszystko zrobię to napiszę jak mi poszło.

 

[Gość zibi]

maciek,odpisz,bo nie mam pomyslu jak jest z tą regulacją,a moze odkręca się torxem srubę i przestawia dzwignię przy kole?

 

Mozesz tez dać mi znać na PW.

 

[Gość Anonymous]

Wiitam.

Mamto samo. rok temu autko sprowadzone z Holandii. Silnik 2.0 DTL 2000 rok.Też mam podobny problem. W tamtym roku jeszcze zaczęło skrzypieć w tylnych kołach nieziemsko,obciach było jeździć, chociaż heble były spoko;0) Zdjąłem klocki i troche spiłowałem te śmieszne blaszki co to niby są czujnikami zużycia klocka. Jak dla mnie to tam jeszcze spokojnie na tych klockach można było śmigać że ho ho.No ale producent może chciał zapewnić sobie obroty i częste wymiany klocków ;0) he he. Na wiosnę dopiero wymieniłem klocki na tyle i jest ok. Powiem tylko tak: coś tam zgrzyta właśnie czasem zwłaszcza w prawym tyle,ale jak wcisnę hamulce to przycicha. Co to za cholerstwo tam jest to j nie wiem.Może zbieg oklicznośći ale widze że w tym samym modelu też ta jest;0) he he.

Pozdrawiam.