Raptowne wciśnięcie pedału gazu w astrze G x1,8xe1

[Gość wojtek1000f]

Tak jak mówiłeś Robertnet tak zrobiłem , odkręciłem RGB i co?- był zaślepiony blaszką z puszki, niestety wydmuchało otwór i i ta blaszka zamykała się i otwierała. Wyrzuciłem ją całkiem i wyczyściłem go z nagaru i przez otworek z góry nasmarowałem go WD-40. Jest już wszystko OK, poza tym że nie podoba mi się przepustowość filtru powietrza- chociaż jest nowy. Tak samo dodaję raptownie gazu a obudowy filtra mało nie wyrwie z mocowań. Więc go otworzyłem i przy gazowaniu już nic się nie działo, zamierzam założyć K&N SPORTOWY FILTR POWIETRZA. Jak kupię i przetestuję to się odezwę.

 

[Gość robertnet]

Ja czyscilem przepustnice bez demontazu, widac bylo troche nagaru zwlaszzca ponizej samej klapki.. wlozylem szmatke gleboko do srodka, zeby ten suf tam nie lecial i srodki rozpuszczajce i wszystko adnie wytarem - czyrtaem ze tzreba uwazac na maly otworek ponizej klapki - staralem sie go nie zalepic.. - przy okazj iwymienilem filtr powietrza i swiece , efekty dalo sie zauwazyc ze jakos lepiej pracuje, hoc poczatkowo cos jakby wolniej z obrotow schodzil..

takei czyszczenie nic nie daje, trzeba ją zdemontować i z boku co dochodza 2 węzyki to jest tam dysza, która się zapycha (wada fabryczna) dopiero po jej przeczyszczeniu (niektórzy rozwiercają) możemy mówić o prawdziwym czyszczeniu przepustnicy w x18xe1.

jęsli w ogóle masz x18xe1, bo w profilu amsz 1.8 16v

 

[Gość arty]

Tak - mam x18xe1 - o tych wezykach nie wiedzialem.. w takim razie pasowalo by jeszzce raz - ale z demontazem.. nie da sie tego jakos przedmuchac albo cos . nie za bardzo chce mi sie demontowac wszystko, az tak strasznie nie wygladala ta przepustnica.. przebieg 80tys..

 

[Gość hacker607]

Napisze tak...

 

Silnik X18XE1 ma to do siebie ze najpierw sie jakby zachlysnie a potem wchodzi na obroty (mowa o gwaltownym dodawaniu gazu na jalowym) A to ze telepie.... Niech ktos Ci sprawdzi poduszke silnika.

 

Druga sprawa... czyszczenie przepustnicy.. owszem

Ale wielu z nas zapomina o czyszczeniu kolektora dolotowego. Byc moze niektorzy delikatnie jezdza i nie maja tam takiego nagaru. W obsludze serwisowej jest napisane jasne ze czysci sie co 60 tys km. Do kolektora dolotowego wlatuje mgielka olejowa z odmy + sadza (spaliny) z EGRu. Wiecie co jest tam dalej_ szlam i bloto

 

Ja bardzo duzo jezdze i mam w tej chwili 300 tys km, wiec troche sie bawilem z tym silnikiem.

 

[Gość robertnet]

Silnik X18XE1 ma to do siebie ze najpierw sie jakby zachlysnie a potem wchodzi na obroty (mowa o gwaltownym dodawaniu gazu na jalowym)

pomyliłes silniki, takie coś ma z18xe i każdy który ma elektr. przepustnice, w przepustnicach na linkę nie ma tego efektu.

 

[Gość arty]

Druga sprawa... czyszczenie przepustnicy.. owszem

Ale wielu z nas zapomina o czyszczeniu kolektora dolotowego. Byc moze niektorzy delikatnie jezdza i nie maja tam takiego nagaru. W obsludze serwisowej jest napisane jasne ze czysci sie co 60 tys km. Do kolektora dolotowego wlatuje mgielka olejowa z odmy + sadza (spaliny) z EGRu. Wiecie co jest tam dalej_ szlam i bloto

Jak sie zabrac za to czyszczenie kolektora - widzialem ze u mnie wlasnie dosc czarny jest caly kolektor - przepustnica wlasnie wygladala ok, ale ponizej w kolektorze czarna maz na sciankach.

Trzeba wyjmowac caly kolektor? - moze jakas krotka instrukcja...

 

[Gość hacker607]

 

Silnik X18XE1 ma to do siebie ze najpierw sie jakby zachlysnie a potem wchodzi na obroty (mowa o gwaltownym dodawaniu gazu na jalowym)

pomyliłes silniki, takie coś ma z18xe i każdy który ma elektr. przepustnice, w przepustnicach na linkę nie ma tego efektu.

Zajmuje sie troche diagnozowaniem pojazdow, bardziej z zainteresowania niz zarobkowo, i w sumei badalem 2 takie no i moj Po zdjeciu rury dolotowej przy przepustnicy pociagnij mocno za linke , najpierw sie zachlysnie powietrzem ktore przeleci najpierw przez "dlugi "dolot, a potem gwaltownie wzrosna opbroty. Nie twierdze ze trzeba poczekacv az obroty wzrosna ale w pierwszej chwili da sie zauwazyc "chałst" powietrza a potem obroty.

 

Oczywiscie to tylko moje obserwacje. W tych silnikach, dlugo nie serwisowanych jest problem z kolektorem. U mnie w ksiazcee serw sa wpisy przy tzw inspekcjach ze byl czysczony "pojemnik poiiwetrza naporowego" (w wolnym tlumaczeni uz niemieckiego). Facet ktory to czyscil powiedzial ze bylo prawie conajmniej 5mm szlamu i zrobil mi zdjecie ktore gdzies mam (no wlasnie... ddzies) Szlam tworzy sie z sadzy z EGR i mgielki olejowej z odmy.

 

Co do pytania jak sie zabrac za czyszczenie.... ja oddalem do czyszczenia bo nie wiedzialem jak sie za to zabrac i balem sie ze nie zloze. Jak sie okazuje, ponoc nie jest to skomplikowane.

 

Nie rozbieralem sam jeszcze ale zabieram sie. Na pewn otrzeba odpiac kable od wtryskow, przepustnice (ewentualnie wezyki od niej i linke gazu) kolektor ma pod spodem srubvy (dostep od kanalu) i na wierzchu. Nie mniej jednak jakby ktos znalazl jakis fotoporadnik ale stosowny watek na jakims forum to bedzie milo jak sie podzieli. Jak ktos sam robil to tez mzoe sie podzielic wskazowkami.

 

Ja czyscilem srodkiem do ukladow dolotowych tzw wziewnym (spray)... raz firmy Liqui Moly (ok 40zl) a teraz firmy K2 marka Cyclo czy jakos tak (17zl). Nie wiem jak kanaly przy gniazdach zaworow ale srodek (zagladalem przez klapke przepustnicy)jest czysty. I na nowo sie brudzi od EGR'a i Odmy

Wydaje mi sie ze jest to srodek do usuwania mniejszych nalotow niz jakiegos grubego szlamu. Po kazdym zabiegu samochod jest elastyczniejszy na nizszych obrotach, wzgledem sytuacji przed czyszczeniem.

 

Pragnme zwrocic uwage ze ja baaardzo duzo jezdze w pracy dlatego zdazylem juz od czyszczenia z rozbieraniem zrobic ok 90 tys km.

 

Zabieram sie za to ale szukam wsparcia, takze czekam na posty kkogos kto to robil lub wie jak.

 

[Gość robertnet]

Po zdjeciu rury dolotowej przy przepustnicy pociagnij mocno za linke , najpierw sie zachlysnie powietrzem ktore przeleci najpierw przez "dlugi "dolot, a potem gwaltownie wzrosna opbroty

no wiesz jak zdejmiesz rurę do przepustnicy, to każdy silnik się zadusi,

a czyszczenie kolektora w x18xe1- hmm, szczerze mówiąc to nie widziałem nigdzie napisane że czyści się go co 60 czy ileś tam kkm,

 

[Gość hacker607]

Ja mam w ksiazce ze cos takiego wykonywano. Sprawdzalem albo w Workshopie albo Tisie i tez widnieje tam taka rzecz.