Rdza Astra III

[Gość Ramiano]

Pomocy!!! Mam astre bezwypadkowa z 2007 i wychodzi mi rdza na tylnej klapie. Gwarancji nie chca uznac w oplu, bo mimo ze jest 12 lat gwarancji na perforacje nadwozia, to nie byly u nich robione przeglady karoserii co roku. POMOCY!

 

[Gość Gawlak]

skoro nie ma gwarancji to musisz robic to sam

tzn zaprowadzic do blacharza/lakiernika

a z tym chyba dasz rade

 

[Gość Vauxhall]

2007 rok i już rdza?? No ładnie...

Można też samemu to zrobić...

 

[Gość grudek1977]

ok

 

[Gość Vauxhall]

Za mała warstwa lakieru? Ale jakiego lakieru? Bezbarwnego?

 

Wątpię, żeby miało to wielkie znaczenie... Jak blacha ma taki a nie inny skład chemiczny to i grube lakiery nie wiele pomogą.

 

We francuzach i bez lakieru, z gołą blachą możesz jeździć i nie zgnije.

 

[Gość grudek1977]

Uwierz

 

[Gość Vauxhall]

No może i masz rację. Ale pełnego usprawiedliwienia dla takich przypadków nie ma. Stare Ople gniły i nowe też gniją.

 

Sam wiesz, że to nie jest tak, że wszystkie modele miały cud miód blachy, a tu nagle w Astrze H pęcherze się pojawiają. I to tylko przez to, że warstwa lakieru jest zbyt cienka.

 

Pozdrawiam

 

[Gość arek]

no niestety tak juz jest

a dalczego

nie raz juz tu o tym na forum pisalismy

raz ze za mala warstwa lakiera u a 2 to ten "ocynk" ktory jest ale tak jak by go nie bylo

w szczegolnosci tam gdzie go potrzeba najwiecej

czyli na kantach rantach i wszelkich laczeniach

niestety tak sa te auta produkowane - taka a nie inna technologia - gdzies trzeba zarobic

 

[Gość bajan733]

Czy może pod listewką na lewej stronie?Jeśli tak,to nie pierwsze auto z tym mankamentem.Nie wierzę w tą wersję ze zbyt cienką warstwą lakieru.W moim przekonaniu to listewka kaleczy lakier.Jak się dobrze przyjrzeć to widac tam przerwę między lakierem i listewką,ale jeśli choć trochę luzu ma listewka to przy zamykaniu pracuje i wówczas tak to wygląda.Tych asterek już trochę pomalowałem wiec wiem co mówie.

 

[Gość Vauxhall]

Też nie wierzę w to, że za cienka warstwa lakieru.

 

Znajomy lakiernik ostatnio robił Astrę III z 2007 roku chyba, i na drzwiach kierowcy rdza była pod lusterkiem. Miałem nawet gdzieś zdjęcie. Nic nie mówił, że za cienko lakieru dane było.

 

Po prostu syfiasta blacha i tyle.

 

Nie oszukujmy się, taka jest prawda. Sam mam Astrę F, robię wszystkie wykwity na bieżąco, ale i tak Ople mają blachę jaką mają i trzeba ją na bieżąco kontrolować czy się coś złego z nią nie dzieje, bo inaczej potem trza reperaturki wstawiać, i kupa dziur się ukazuje oczom.