Skocz do zawartości

Mam problem z alternatorem


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam !

Przedstawie w miare zwiężle mój problem. Ostatnim czasy, dokładnie w piatek jechałem autkiem podczas dość dużej ulewy.Jak na drugi dzień uruchomiłem autko, słychać było kończące się łożyska w alternatorze, wcześniej też już dawały znać o sobie ale nie tak głośno, chyba go troszke zalała woda. W niedziele byłem zmuszony jeszcze zrobić trase 140 km, gdy wróciłem musiałem wieczorem podjechać jeszcze w jedno miejsce i wtedy po odpaleniu już świecił się cały czas czujnik akumulatora, w czasie tej trasy poza hałasem łożysk wszystko ok.

Nawet gdy zaraz wyłączyłem auto i wyciągłem kluczyk, . to został zapalony ???

Jak odpaliłem jeszcze raz i zgasiłem to już gasła. Ale świeci podczas jazdy.

Mam znajomego kolege który się troche bawi w naprawy aut, więc rano podjechałem do niego (musiałem jeszcze przejechać 15 km.) W czasie jady kontrolka się paliła, a jadąc z wyłączonymi światłami mrugała na przemian,zapalona,zgaszona.Pali się dość mocno, ale nie aż tak jak tylko po przekręceniu zapłonu.

Z racji tego że byłem cały dzien w pracy nie miałem czasu do niego podjechać. Ale problem jest taki, że wymienił szczotki i łożyska, jak dzwoniłem to mówił że błoga super cisza po wymianie. Ale kontrolka jak się paliła tak pali, mówi że on stawia jeszcze na regulator napięcia, bo jak odpali auto i przygazuje to np.światło przy podsufitówce zaczyna mocniej świecić, nie pali się równomiernie. Co o tym sądzicie ?

pech chciał, zę w pobliżu niego mieszka jakiś sąsiad elektryk samochodowy ale był dzisiaj nie uchwytny. Zastanawiam się czy w ciemno kupować regulator czy idzie go jakoś sprawdzić, czy to na pewno to ? Jak uważacie

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/3473-mam-problem-z-alternatorem/
Udostępnij na innych stronach

Gość huri_khan

Nawet gdy zaraz wyłączyłem auto i wyciągłem kluczyk, . to został zapalony ???

To możliwe że jedna z diod już się spaliła.

Ale jeżeli opisujesz że światło miga wraz ze wzrostem obrotów to regulator do wymiany.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/3473-mam-problem-z-alternatorem/#findComment-326947
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Ja stawiałbym na regulator napiecia tak jak poprzednicy napisali, miałem podobny problem zreszta na forum opisywałem, nie jest to az tak drogie bo ja bodajze zapłaciłem za częsci 120 zł (regulator napiecia i zestaw prostowniczy plus robocizna). I teraz smiga az miło Pozostał mi tylko akumulator który musze w niedługim czasie zmienić. Pytanie ile spaliłes diod??

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/3473-mam-problem-z-alternatorem/#findComment-326832
Udostępnij na innych stronach

bartazon, nie da się określić ile spalonych bo to jest wszystko połączone i musiał by to wylutować a w niektórych to płytki są nitowane i tego po prostu nikt nie chce robić ???

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/3473-mam-problem-z-alternatorem/#findComment-326782
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No więc tak:

Wymieniono łożyska, diody, szczotki, regulator.

Całkowity koszt z robocizną 200 pln.

Wrażenia z jazdy po trzech dniach postoju -bezcenne.

 

Proszę o zamkniecie tematu.

 

pozdrawiam i dziękuje wszystkim za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/3473-mam-problem-z-alternatorem/#findComment-326695
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności