Problemy z zapłonem 1.7 DTI

[Gość bajanek86]

Na samym wstępie, jako nowy użytkownik forum chciałbym wszystkich serdecznie powitać.

 

Nawiązując do tematu podejrzewam, że problemy tego typu były już nie raz opisywane na tym forum. Sam z resztą kilka przed chwilką przejrzałem i niestety nigdzie nie znalazłem objawów jakie przed chwilką zobaczyłem w mojej Asterce.

 

Chodzi o to, że coś dziwnego dzieje się z autkiem kiedy próbuje je odpalić. Silnik kręci ale nie odpala. W trakcie kręcenia wskaźniki migają a wskazówki z zegarów cofają się i na chwilę w tej pozycji zawieszają, po czym wracają na miejsce. Ciekawostką jest, że licznik przejechanych kilometrów (ten który samemu można resetować) o dziwo sam się zresetował. Ponadto zapala mi się kontrolki od ABS oraz ta w kształcie auta z kluczykiem (oprócz tych trzech standardowych, akumulator itd.). W momencie kręcenia silnika znika również pomiar temperatury zewnętrznej. Natomiast podczas drugiej próby odpalenia (było ich kilka) coś zaczęło się jakby rozkręcać w silniku i leciutko wyć do momentu wyciągnięcia kluczyka ze stacyjki.

 

Dodam tylko, że jakiś miesiąc temu miałem problem z rozrusznikiem, który jest już po kapitalnym remoncie. Komputer nie wykazywał wtedy żadnych błędów.

 

Czy ktoś może domyśla się co może być przyczyną takiego zachowania samochodu. Ja podejrzewam albo akumulator albo jakieś zwarcie na kablach, które objawiło się podczas wilgoci ale mogę się mylić. Dodam, że jest to dla mnie dziwne ponieważ z dwie godzinki temu Asterka chodziła jak zegareczek.

 

Proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam

Baranek

 

[Gość bajanek86]

Witam ponownie.

 

Jeżeli ktoś zauważył podobne objawy w swoim samochodzie to niech naładuje akumulator i czym prędzej jedzie do elektryka. Awarii uległ alternator.

 

Pozdrawiam.