Przeraźliwe szarpanie autem przy ruszaniu

[Gość kperes]

Witam mam, poważny problem, a mianowicie mój kadecik szarpie jak oszalały przy ruszaniu, nie miałem nigdy takich problemów, do wczoraj, kiedy zmuszony byłem awaryjnie hamować z dość dużej prędkości. Następnie przy próbie ruszenia auto zaczęło się powoli toczyć i strasznie strzelać i szarpać, tak jakby silnik chciał wyskoczyć z pod maski. Po chwili problem ustał, lecz po paruset metrach zaczęło dziać się tak nawet podczas jazdy. Na chwile obecną autem nie da się nawet ruszyć. Wszystkie biegi wchodzą normalnie sprzęgło pracuje dobrze. Proszę o pomoc, co to może być, gdyż nie chcę się jeszcze z moim kadziem rozstawać.

 

[Gość zbyszek670]

nie miałem nigdy takich problemów, do wczoraj, kiedy zmuszony byłem awaryjnie hamować z dość dużej prędkości. Następnie przy próbie ruszenia auto zaczęło się powoli toczyć i strasznie strzelać i szarpać, tak jakby silnik chciał wyskoczyć z pod maski.

Sprawdź czy nie blokują ci hamulce po ostrym hamowaniu.

 

[Gość kperes]

Hamulce są w porządku, jak holowałem auto pod dom na luzie nie było takich problemów.

 

[Gość zbyszek670]

Hamulce są w porządku, jak holowałem auto pod dom na luzie nie było takich problemów.

To druga opcja szarpania przy ruszaniu to przypalona tarcza sprzęgła.

 

[Gość kperes]

Zobaczę choć wątpię, bo sprzęgło kompletne wymieniałem pół roku temu, dodam jeszcze że przy tym szarpaniu cały silnik się lata jakby się miał zaraz urwać. A wibracje są tak silne że na całym aucie je czuć.

 

[Gość zbyszek670]

Zobaczę choć wątpię, bo sprzęgło kompletne wymieniałem pół roku temu, dodam jeszcze że przy tym szarpaniu cały silnik się lata jakby się miał zaraz urwać. A wibracje są tak silne że na całym aucie je czuć.

To jest objaw spalonej tarczy chyba że możesz sprawdzić jeszcze wszystkie poduchy silnika i skrzyni.