Awaria regulacji nawiewów Corsa D

[Gość]

Witam co może być przyczyną że nie mogę ustawić nawiewu powietrza na szybę przednią?Jest to pozycja skrajnie w prawo pokrętła.Jak chcę obrócić czuć jakby sprężynowanie i opór.Dodam że inne ustawienia można kręcić ale nie chodzi pokrętło precyzyjnie i czuć jakby coś przeskakiwało i zacinało się.Mój opel to corsa d 1.2 z 2007 r.Proszę o poradę co może być przyczyną i gdzie ewentualnie w Łodzi oprócz serwisu autoryzowanego można byłoby usunąć usterkę.http://forum.opel24.com/images/smiles/sad.gif

 

[Gość grudek1977]

ok

 

[Gość]

Bardzo dziękuję za odpowiedż wiem już chociaż czego mogę się spodziewać i jakich kosztów w najgorszym scenariuszu.Byłem wczoraj w ASO i umówiłem się na poniedziałek na naprawę.Pan z serwisu mówił że taka usterka oczywiście nie występuje w tym modelu i jest to jednostkowy przypadek ale co ma powiedzieć jak takie dziwne niedomagania dotyczą trzyletniego auta.Dzięki jeszcze raz i napiszę co było jak jutro naprawią,pozdrawiam wszystkich.

 

[Gość]

No to się wpakowałem.Trzeba rozbierać całą deskę rozdzielczą aby dostać się do mieszalnika.Zębatki plastikowe są wymienne ale rozebrać to potrzeba jeden dzień.Koszt w ASO ok.1300.Tylko mnie mogło to spotkać ale działa pozycja nogi-szyba więc na razie jażdżę.

 

[Gość grudek1977]

OK.

 

[Gość clu1]

też miałem problem z mieszalnikiem, ale na to jest w corsach D akcja serwisowa, co prawda nie wiem czy we wszystkich, ja miałem robioną po gwarancji, co prawda ja mam automatyczną klimatyzację, nie wiem czy w manualnych też to wchodzi w grę.

 

[Gość przeemmek]

Wyjmij radio i sprawdź czy któraś z linek nie spadła. U mnie pokrętło wogóle nie działało bo linki pospadały z zaczepów.

 

[Gość kinga.]

Posiadam Opel Corsa D z konca 2009. Dzisiaj byłam drugi raz na serwisie gwarancyjnym w ciagu pol roku z ta sama usterka, czyli brak mozliwosci regulacji nawiewu( to naszybe, nogi ect.). Pan na serwisie powiedzial, ze to moja wina, bo uzywam za duzo sily i urwalam linke. To jest parodia. Mam samochod na gwarancji i bede musiala za to zaplacic! Moim zdaniem to jest wada fabryczna.

 

[Gość silvo44]

Moim zdaniem to jest wada fabryczna.

 

A moim zdaniem jest to problem prawny - dział nieodpowiedni dla tematu ...

Ale skoro już napisałaś - raczej niemożliwe jest urwanie cięgna lub zaczepu obracając gałką. Sugestia ,,pana na serwisie'' jest zbieżna z niechęcią do pracy. Niektórym praca po prostu szkodzi ...

Napisz pismo do szefa salonu, postrasz delikatnie biurem ochrony konsumenta - zobaczymy czy zmienią gadkę ...