Montaż haka

[Gość mlaczyn]

Znowu zero konkretów. Zawsze mnie zastanawia udział takich osób jak Ty w dyskusji...

PS nie spotkasz, tacy diagności w MAZOWIECKIM.

 

[Gość Bogo]

Nie rozumiem kompletnie tej dyskusji. mlaczyn, w swoim pierwszym poście prosi nas o pomoc i rysunek ze wszystkimi wymiarami potrzebnymi do zamontowania haka. Sytuacja jest podobna do tej gdy któryś z forumowiczów prosi o pomoc i dokładny opis jak się naprawia hamulce, i przecież nie jednokrotnie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że nie ma bladego pojęcia o technice, a jednak pomagamy mu opisując jak to ma zrobić i nie zakładamy że taka samodzielna naprawa hamulców przez niedoświadczonego człowieka może się tragicznie skończyć. Chyba nie tędy droga. Pozdrawiam wszystkich uczestników dyskusji.

 

[Gość silvo44]

wytrzymałość

spawów nie zależy od tego kto spawał.

... noooo, tu bym się z Tobą kłócił i to ostro ... jakiś flejtuch co tylko posmarka pomiędzy łączonymi elementami i ,,szlaki nie obijaj bo też trzyma ...'' śmie się nazywać spawaczem ... być może masz szkołę w tym kierunku ... jakąś praktykę ... wtedy OK możesz zaryzykować - pamiętaj jednak o bezpieczeństwie ... warto ... pozdro ...

 

P.S. A propos kosztów - Twoja praca, elektrody i prąd nic nie kosztują Jedynie koszt przeglądu liczysz To ja rezerwuję każdy Twój wolny czas i bedziesz robił co będę chciał - po kosztach materiału .... zgoda

Jak już zrobisz - pochwal się na forum ...

 

[Gość mlaczyn]

Spawanie zostawiam profesjonaliście, ojcu żeby uściślić. Elementy będą łączone w dwojaki sposób, zgrzewane i spawane, dodatkowo zmienione zostanie mocowanie "kuli" w celu zwiększenia nań nacisku. To nie jest robota wykonywana przez laika, tylko przez ludzi którzy prowadzili kilkanaście lat mechanikę pojazdową, co prawda samochodów dostawczych typu żuk i lublin ale na trwałym łączeniu elementów znają się jak nikt inny. Pozwól, że odniosę się jeszcze do wątku finansowego a odniosę się tak, że zadam Ci pytanie: jak naprawiasz żonie żelazko to też oczekujesz zapłaty??? No to tyle w temacie, pozdrawiam i na pewno się pochwalę.

 

[Gość arek]

no to jak juz sie uparels na takie rozwiazanie to ja na twoim miejscu zrobil bym tak

 

kup na allegro cos co si cie najbardziej podoba - posciagasz se wymiary i inne potrzebne ksztalty i potem powiedz sprzedawcy ze sie jednak rozmisliles i odeslesz mu to z powrotem

nie powinni robic problemu z przyjeciem zwortu - oile towar nie bedzie uszkodzony

a za cena wysylki bedziesz mial wszystkie wymiary jakie potrzebujesz i wiedzial jak to ma wygladac...

 

bo inaczej

nikt ci z tauta sciagac nie bedzie zeby pomierzyc

a nawet jak pomierzy to na odleglosc na pewno nie zrobisz tak samo

 

tyle ode mnie w kwestii skad wziasc wymiary

reszty juz nie bede powtarzal

 

[Gość silvo44]

jak naprawiasz żonie żelazko to też oczekujesz zapłaty???

... oczywiście - a Ty nie

... weź sie w końcu do roboty, bo Cię wiosna zastanie tylko gadasz i gadasz ... pozdro ...

 

[Gość pawelenergy]

Witam

 

Czy sposob montazu haku holowniczego do Astry II Combi jest taki sam jak do hatchback??

 

Pozdrawiam pawelenergy