Skocz do zawartości

Astra II 2.0 DTi problem z zapowietrzeniem układu paliwowego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, przeglądam to forum od lat i zawsze mi pomogło w moich problemach z Astrą ale tym razem jestem w kropce.

Posiadam silnik 2.0 DTi 16V 101km. Jakis czas temu przestała palić - jak zaczęły się mrozy.

Wszelkie porady z tego forum okazały się nietrafne w moim przypadku.

 

Wymieniłem:

 

Moduł swiec żarowych - nowy

Świece - NGK

Akumulator - 75 aH

Uszczelki i podkładki na wtryskach - nowe

Przewody przelewów - nowe

 

Auto jak nie odpaliło tak nie odpala

Check Engine sie nie świeci

 

Odpaliłem na plaka i paliło pięknie przez cały dzień - na dotyk

Rano próbuję i nie odpala a kręci ładnie

 

Czy muszę odpowietrzyć układ czy jak odpaliła i kilka razy w tym dniu też bez problemu to układ się sam odpowietrzył? Czy to nie jest możliwe?

 

Dziękuję za wszelką pomoc bo już się załamałem i nie wiem co robic...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/36174-astra-ii-20-dti-problem-z-zapowietrzeniem-uk%C5%82adu-paliwowego/
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja również mam problem z odpowietrzeniem układu, z tym że powodem zapowietrzenia było wyjęcie pompy wtryskowej. Wszystko już poskładane, teraz tylko odpowietrzyć i palić. Tu pojawia się problem. Z tego co zrozumiałem z innych postów to należy odłączyć od trójnika przy przewodach powrotnych gumowy przewód, który idzie na dół do zaworka przy pompie i do niego wsadzić strzykawkę oraz ciągnąć. Tak robiłem, ale można wciągnąć i 5 litrów, a bombelki i tak się pojawią. Dodatkowo teść, który świetnie zna zasady działania silnika, pomp itp (z tym że akurat vp44 tylko raczej starszych konstrukcji), mówił, że na jego rozum to w ten sposób pompa się nie odpowietrzy. W książce "Sam naprawiam" znalazłem inny sposób (skąd rozbieżności? a może ja nie czytam ze zrozumieniem) polegający na rozpięciu węża obok filtra paliwa (tam jest taka zapinka) i ciągnięcia przez niego ( z tym, że to nie jest wąż ani IN ani OUT podłączony do filtra) tylko jeszcze inny. Próbowaliśmy z niego ciągnąć strzykawą 100ml i szło baaardzo cięzko, powiedzmy 95% powietrza i 5% paliwa w strzykawce. W końcu daliśmy spokój. Przed chwilą znalazłem na forum Audi A6 Klub Polska temat, w którym piszą o odpowietrzaniu VP44. Pozwolę sobie zacytować:

 

 

Prawidłowe - potwierdzone przez autoryzowane serwisy odpowietrzanie powinno przebiegać niejako w trzech etapach z gwarancją stuprocentowej skuteczności odpowietrzenia.

 

ETAP PIERWSZY

Aby odpowietrzyć układ paliwowy należy się upewnić, że wewnętrzna część komory spiętrzającej (pojemność ok. 0,5 l) jest stale napełniona paliwem.

Przy wyłączonym silniku (elektryczna pompa paliwa wtedy nie pracuje) wewnętrzna część komory spiętrzającej jest wystarczająco napełniona paliwem tylko w przypadku zbiornika paliwa wypełnionego ponad 2/3 (około 40 litrów).

Z tego też względu w przypadku ilości napełnienia mniejszej niż powyższa należy postępować w sposób opisany poniżej.

 

1. Otworzyć pokrywę skrzynki bezpieczników po lewej stronie tablicy przyrządów.

2. Wyjąć bezpiecznik nr 28 od pompy w zbiorniku ze wspornika bezpieczników (zielona strzałka - piąty od góry po lewej).

3. Podłączyć przewód do prawego zacisku gniazda bezpiecznika nr 28 (patrz czerwona strzałka).

4. Z drugiej strony podłączyć zacisk bezpośrednio na plus do akumulatora .

5. Zrobić to połączenie w taki sposób, aby było możliwe załączenie pompy w zbiorniku na cały czas trwania odpowietrzania, pompa paliwa musi pracować (słyszalnie) i przepompowywać paliwo do komory spiętrzającej.

 

ETAP DRUGI

1. Zacisnąć przewód powrotnego obiegu paliwa klamrami do węży do 25 mm (ja zrobiłem to zwykłymi ściskami stolarskimi) w następujących miejscach:

- między filtrem a zbiornikiem paliwa

- między filtrem a pompą wtryskową

 

2. Wyjąć przewód powrotnego obiegu prowadzący do dysz wtryskowych prawego rzędu cylindrów na pompie wtryskowej.

(prawy rząd - strona pasażera)

3. Nałożyć krótki wąż na wolny króciec węża pompy wtryskowej VP44.

4. Połączyć wąż ze zbiornikiem do odpowietrzania -V.A.G 1390/1.

Tak wygląda to profesjonalnie:

5. Uruchomić skonstruowaną własnoręcznie ręczną pompę podciśnienia i w ten sposób trzykrotnie napełnić zbiornik do odpowietrzania.

W tym czasie powinna być uruchomiona pompa w zbiorniku napełniająca komorę spiętrzającą.

Nie da się pozbyć całkowicie pęchęrzyków powietrza z układu, ale ograniczycie do minimum mielenie powietrza przez naszą drogocenną VP44.

Trzy razy wystarczy - powiedzmy około 1,5 litra

 

Nie ukrywam, że napracować się trzeba.

 

Po takim zabiegu następuje dopiero:

 

ETAP TRZECI I OSTATNI

...niestety dla niektórych jest to etap pierwszy i ostatni.

 

1. Poluzowanie podczas kręcenia rozrusznikiem nakrętek wtryskiwaczy i odpowietrzenie w ten sposób wysokiego ciśnienia między VP44 i wtryskiwaczami

5 sekund - prawa głowica

5 sekund - lewa głowica

 

Trzecie zakręcenie rozruszniczkiem w ilości do max. 10 sekund spowoduje, że usłyszycie rewelacyjny pomruk Waszego V6

 

Przed kręceniem nie zapomnijcie i włóżcie bezpiecznik 28 tam gdzie jego miejsce i zdejmijcie zaciski z filtra paliwa.

 

To tyle... ;-)

 

 

Jeśli dobrze rozumiem powyższy opis to jest on mniej więcej zgodny z tym co piszą w sam naprawiam. Pytanie brzmi jak to jest z tym napełnieniem wewnętrznej części komory spiętrzającej, bo jak rozumiem fragment o baku pełnym w 2/3, bezpiecznikach i włączonej pompie paliwa ma już zastosowanie tylko w tamtym silniku z AUDI.

 

Będę wdzięczny za rady co robić aby asterka odpaliła, a świeżo zregenerowana pompa nie dostała po tyłku.

 

ja robie to tak rozpinam ten waz o ktorym piszesz ze nie jest in ani out. Ten waz to powrot z pompy do baku. Wpinam tam sie pompka ktora zaciaga pow od pompy do baku. Zalewam filtr ropa. Wlaczam zapłon. Wlaczam pompke. Czekam 10min. Lacze waz z powrotem. Odpalam. Luzuje wtryski i odpowetrzony.

 

Dzięki, czyli dobrze kombinuję. Tylko wydaje mi się, ze moja strzykawa nie daje rady. Czego Ty używasz? Jakiegoś ręcznego urządzenia, czy bardziej zaawansowanego sprzętu?

 

Widziałem różne pompki na zdjęciach, ale nie mogę tego znaleźć na allegro...

 

pozdrawiam

 

Gość maruder11

Ja w ten sposób odpowietrzałem po remoncie pompy i gdzies za 4-5 razem zaczął łapać po czym odpalił. Tą strzykawką w zasadzie dociągasz paliwo bezpośrednio do pompy ale żeby ją odpowietrzyć to ja juz odkręcałem przewody wysokiego ciśnienia i kręciłem rozrusznikiem.

 

Czego Ty używasz? Jakiegoś ręcznego urządzenia, czy bardziej zaawansowanego sprzętu?

 

Mam zrobioną przez siebie prymitywną pompkę. Ale Ciągnie ładnie. Jest to agregat z lodówki. On może normalnie zaciągnąć ropę nic mu się nie stanie, ale lepiej jest zrobić jakiś szczelny pojemnik. Może być słoik. DO którego będzie lecieć ropa. I co jakiś czas możesz zakręcić rozrusznikiem. Jak odpali to zgaś bo jak będziesz miał mało paliwa w baku to szybko paliwo się skończy. Podłączasz z powrotem wąż od pompy do baku i powinno grać :beer: Tylko jak będziesz odpalał to nie bój się trochę przytrzymać przekręconego kluczyka. Po chwili będziesz słyszał jak silnik próbuje zapalić. I ważne akumulator musi być sprawny. Bo szybko może paść.

 

W takim razie idę zaraz do Castoramy po części do odpowietrzarki made in garaż :( Niestety starego agregatu brak, ale coś znajdę, może ręczne, ale mocarne.

 

Jeszcze raz dzięki :beer:

 

Mam pytanko - czy taka pompka do odpowietrzania będzie:

 

link do alledrogo

 

a) bardzo pomocna

:lol: nieprzydatnym badziewiem

 

a/b ale powinna starczyć trochę mały ten zbiorniczek. No i cena też nie za ciekawa

Na allegro są lepsze wynalazki:

- nie wiem czy dobrze zaciąga ale tania: badziewie ??

- trochę droższa ale powinna byś super. Trzeba spytać się dostawcy jakie generuje podciśnienie: powinna być super

- No i taniej można użyć jakiejś gruszki albo strzykawki mocniejszej np. do oleju

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności