Astra H 1.7 CDTI Włączaja się wszystkie kontroliki

[Gość zbyszek670]

Czy ten błąd może być konsekwencją porannych problemów z samochodem?

Też tak mogło być bo go mogłeś długo kręcić i nie chciał zapalić.

Czy mogę to odczytać samodzielnie, czy muszę jechać na stację?

Musisz poszukać na forum czy akurat te astry można czytać błąd samodzielnie metodą hamulec-gaz, wpisz sobie w szukajkę -metoda odczytania błędu hamulec -gaz.

 

[Gość pietia]

Byłem sprawdzić co z wozidłem, odpalił bez problemu ( -10 stopni), od początku świeciła się kontrolka emisji spalin, po przejechaniu 500 metrów zapaliła się kontrolka ABS, później zgasły światła, wysiadło wspomaganie.

Po wyłączeniu samochodu nie chciał odpalić.

 

Zbyszku, jeśli mogę Cię prosić, napisz co jest problemem, co należy naprawić. I na jaki koszt się przygotować. Oczywiście orientacyjnie. Tak żeby mnie nie ciulali w warsztacie.

Do diagnosty pojechać czy do elektryka od razu.

 

[Gość zbyszek670]

Byłem sprawdzić co z wozidłem, odpalił bez problemu ( -10 stopni), od początku świeciła się kontrolka emisji spalin, po przejechaniu 500 metrów zapaliła się kontrolka ABS, później zgasły światła, wysiadło wspomaganie.

Po wyłączeniu samochodu nie chciał odpalić.

Wszystko wskazuje że masz problem z altkiem http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif pewnie jeszcze zgasła cała deska rozdzielcza, musisz podjechać do elektryka.

Po wyłączeniu samochodu nie chciał odpalić.

Pewnie było tylko słychać terkot z rozrusznika? Bateria padła.

Zbyszku, jeśli mogę Cię prosić, napisz co jest problemem, co należy naprawić. I na jaki koszt się przygotować. Oczywiście orientacyjnie. Tak żeby mnie nie ciulali w warsztacie.

Do diagnosty pojechać czy do elektryka od razu.

Dla mnie to jak już na początku było pisane tego tematu wina leży po stronie altka a co do ceny to nie powiem ile bo w zależności od regionu polski ceny są różne, pisałem już ile mnie to kosztowało

 

[Gość pietia]

Że to altek to się połapałem już.

 

Czy wymieniałeś alternator na nowy, czy poprostu elektryk coś zaczarował?

 

[Gość zbyszek670]

Czy wymieniałeś alternator na nowy, czy poprostu elektryk coś zaczarował?

Altek był wyciągany i naprawiany a (nowy to cena ) sama część około 100zł.

Tu masz temat:

http://forum.opel24.com/astra-h-ikonka-ladowania-akumulatora-po-5-minutach-vt50043.htm

 

[Gość pietia]

Jako że był problem i został rozwiązany, tak więc dla potomnych, przedstawiam co następuje:

 

Problemem był alternator, który nic nie ładował.

Wymiana w alternatorze regulatora napięcia i diód. Cena części 180 zł.

Akumulator został naładowany i sprawdzony i został stary.

Robocizna 120 zł.

 

Samochód dojechał do warsztatu na kołach, po uruchomieniu samochód przez kilka minut pracuje normalnie, zaświeciły się wszystkie kontrolki, wyłancza się radio, oświetlenie, wspomaganie, przychodzi kryzys - brak mocy. Troche gazu, jeżeli samochód przetrzyma kryzys to jedzie.

 

Pozdrawiam.