sprzęgło

[Gość Anonymous]

Witam mianowicie mam taki problem kiedy mam odpalony silnik chodzi z dziwnym stukaniem , ale kiedy wciskam sprzęgło problem mija co to oznacza siada jakaieś łożysko czy coś?

 

[Gość zibi]

yokass,tak to siada łozysko oporowe

 

[Gość Anonymous]

duży wydatek takie łozysko??

 

[Gość Anonymous]

ja tez mam takie coś i na razie dałem sobie spokój dosyc wydatków ( padłą mi pompa)

 

[Gość Anonymous]

witam siada ci lozysko oporowe..... ja ostanio wymienialem sprzeglo cale i kosztowalo mnie cale sprzeglo 230zl + 200zl wymiana.. samo lozysko ok 60zl kosztuje...moze ci docisk siada,, bo tez tak czasami jest... ze buczy docisk....

 

[Gość Anonymous]

witam, mam takie pytanie odnośnie sprzęgła, ile wytrzymują orientacyjnie w astrach f z silnikiem 1.4 16v ?? bo mam już ponad 190 tyś i zastanawiam się kiedy się skończy

 

[Gość Anonymous]

srednio sprzeglo 100tys gdzies wytrzymuje....zalezy jeszcze jakie jak oginalne to moze dluzej...jak widzisz ja wymienialem ostanio i zaplacilem 230zl za sprzeglo i mi mechanik powiedzial ze wytrzyma 2 lata hehe bo nie kupowalem orginalu a mam sprzebieg 186tys.... zobacz jak ci bierze czy od gory czy od dolu jesli od gory juz chwyta tzn ze sie konczy a zadnych dzwiekow nie wydaje.. buczenie pukanie jak sie szybko pusci itp...

 

[ Dodano: Wto Lip 03, 2007 22:25 ]

przepraszam ale jaka pompa ryba8355 od sprzegla hmmmmmmm sprzeglo nie ma zadnej pompy kolego?

 

[Gość Anonymous]

Witam

Bober mis ie wydaje że rybie8866 padła pompa wtryskowa i arczej na pewno bo to się zdarza i kosztuje słono 2300 jak z bata strzelił no chyba że ktoś ma gdzieś fachmana tańszego , tylko ciekawe ile na regenerowanej się pobujam???

Pozdro.

 

[Gość Anonymous]

yokass, mam podobny efekt w innym aucie i powiem że nie zawsze musi to być objaw kończącego się łożyska. Mechanik mi wyjaśnił że to sprężyny na tarczy sprzęgłowej wpadają w rezonans. Pomaga powtórne wysprzęglenie lub przegazówka.

Podobno kiedyś się posypie ale jak na razie... ja z tym jeżdżę już ze trzy lata.

 

[Gość Anonymous]

Ja u siebie nie mam żadnych niepokojących dzwięków ale jak kłade noge na pedał sprzęgła to wyraźnie wyczuwalne jest bicie i drganie. Mój starszy śmiga słuzbową corsą C z 2004 roku z silnikiem benzynowym 1.2 i tam jest dokładnie to samo. Teraz ta corsa ma coś ok 80 tysiecy przebiegu ale pamietam jak do niej wsiadłem pierwszy raz gdy była prawie nówka i miała mało co przejechane i już to było.

 

Co do wytrzymałosci oryginalnej tarczy i docisku to powiem tylko tyle - w mojej vectrze A sprzęgło (tarcza i docisk) śmiga do dziś a auto ma przejechane ponad 220 tysięcy. W zeszłym roku latem wysypało mi się łożysko - liczyłem się z tym że po takim przebiegu wymienie juz tarcze, docisk i łozysko ale mechanik rozebrał i powiedział że nie ma sensu bo docisk i tarcza są w bardzo dobrym stanie. Kupiłem samo łozysko za 40zł + 150zł robocizna. Ceny zestawów zaczynały się od jakichś 350zł i oczywiście wzwyż. Gdyby nie to że w tej corsie jest identyczne bicie jak w niedawno kupionej astrze to pewnie dałbym to do zrobienia bo miałbym obawy ale narazie nic nie ruszam. Jestem ciekaw czy u Was też jest takie bicie jak połozycie nogę na sprzęgle - jak już zaczynam wysprzęglać to zanika - jest tylko jak kładę nogę na pedał.