nie swieca kontrolki, dopiero po przygazowaniu

[Gość gothic_2]

Witam,

 

tak jak w temacie, mam problem przekręcam kluczyk w statyjce, nie zaświecają sie kontrolki (olej, aku, reczny itd.) mam Astre I rok 92 1,6 benzyna + LPG, dopiero jak przygazuje nagle sie zapalaja, jednak po wyłączeniu silnika i powrotnym przekreceniu dzieje sie to samo, nie swieca dopiero jak znow przygazuje. wie moze ktos dlaczego tak sie dzieje ?

 

pozdrawiam

 

[Gość MacRiper22]

Prawdo podobnie nie ma styku, sprawdź klemy ,akumulatora, masy

 

[Gość gothic_2]

nie dziala

 

[Gość arek78lodz]

za zegarem masz kostke ktora czasem potrafi sie lekko wysunac (podpieta jest do zegarow)

 

[Gość gothic_2]

kostka do zegara jest dobrze przypieta chyba ze gdzies tam glebiej ?

motyw jest tez taki ze jak jest swiatelko w schowku, wczesniej swiecilo, teraz jak podepnę kostke do tego swiatla to srodkowy panel i zegarek gasnie, a kontrolki dalej po przygazowaniu sie zaświecają

 

[Gość gothic_2]

prosze o pomoc, bo dalej nie swieca

 

[Gość gothic_2]

Znalazlem przyczyne, byl to bezpiecznik 15, według schematu 7 (tabliczka podpisana "KL").

 

ps. jak wsadziłem bezpiecznik 20 stanie sie cos ?

 

[Gość MacRiper22]

Do puki nie będzie zwarcia to nic nie nie dzieje. Na ten przykład , miałem zwarcie w klaksonie

i nic się nie działo do puki go nie urzynem. W tedy klakson nie zadziałał , radio zgasło i coś jeszcze nie działało ,( nie istotne ) .Ale włożyłem zamiast 15A bezpiecznik 20A (zwarcie z klaksonie było dalej ) Ale teraz gdy go chciałem użyć światła przygasały . Do czego zmierzam

Wartości bezpieczników są tak dobrane aby wytrzymywały obciążenie które przez nie płynie

a podczas zwarcia się przepalały .Więc odradzam danie mniejszego ponieważ się będzie przepalał. A większy po prostu nie zadziała i na przykład w skrajnym przypadku coś się zapali

 

A opisany przypadek to nie Opel