świece żarowe

[Gość brzoza]

siux, musisz wymienić ten sterownik czasowy bo popalisz wszystkie swiece w krótkim czasie 14 sek. to przy 20* mrozach tyle podgrzewają. Natomiast do kol.malibu, już udzielił odpowiedzi kol. maniakopel, tak ma być są dni kiedy u mnie w ogóle nie zauważam że się zapala, czasami na sekundę i wszystko jest prawidłowo przyjdą ochłodzenia mam nadzieje że w grudniu to sie przekonasz sam jak będzie świecić różnie

 

[Gość siux]

Hmm... w takim razie nie jest różowo ,z tego co się zorientowałem to ten przekaźnik do zwyklaków nie należy (wygląd) i cena zapewne również to będzie odzwierciedlać. Zacząłem natomiast dokładniej się przyglądać jak wygląda to grznie świec. Ogólnie z dislami jestem troszki na "bakier" mimo ,że miałem przez okres 2 lat sierrę 1,8 TD. Jeździła nią żonka od czasu do czasu ,jedyne co w niej robiłem to wymiana tarcz hamulcowych i jakiegoś kabelka który się uksuł.Wracając do grznia świec to wygląda na to ,że świece tak naprawdę dogrzewane są przez kilkadziesiąt sekund (ok.50 sek.) i świecąca się kontrolka nie ma z tym za wiele wspólnego. Przez taki okres czasu jest spadek napięcia na akumulatorze ; jeżeli zapalę silnik to po kilku sekundach napięcie wraca do normy (ok.5 sek.) Może to wina akumulatora ? 12,8 V , spada do ok. 11,7-12 V podczas podgrzewania.Ogólnie zastanawia mnie jak działa to podgrzewanie ,co decyduje o czasie grzania świec (wiem ,że temp. ale co konkretnie) ,bo może się okazać że przekaźnik był dobry ,a winę ponosi coś innego.

 

[Gość brzoza]

kol.siux, wszystko co wymieniasz z tym napięciem to jest prawidłowo wiadomo że będzie spadek bo świece pobierają prąd natomiast po uruchomieniu następuje ładowanie w granicach 13,6-14,8 i wszystko jest w normie tylko jeżeli chodzi o ten sterownik to przy takich temperaturach nie powinny tak długo podgrzewać , wiem że w starszych modelach są te sterowniki termiczne które grzeją bardzo długo i bez względu na temperaturę ale w nowych modelach załanczają się dopiero poniżej 5*C i dostosowują sie do temp..czyli czasu grzania , proponuję ci jeszcze wymienić przekaznik może on jest odpowiedzialny za twoje podgrzewanie to nie jest drogie a może być tego powodem . Jeżeli przekręcał będziesz kluczykiem to druga osoba bez problemu go namierzy w przedziale silnika bo on po prostu charakterystycznie pstyka

 

[Gość siux]

Przekaźnik namierzyłem bez " nasłuchu " (znalazłem zdjęcie i miejsce położenia - w necie) ,cena nawet za używany też nie jest mała niestety. Nigdzie natomiast nie znalazłem pewnych informacji o tym ,że powyżej 4 stopni świece nie muszą grzać ; znalazłem informację jedynie o "Urządzeniu podgrzewającym filtr paliwa" poniżej 5 stopni (otoczenie) wyłączające się powyżej 16 stopni.

Ciekawi mnie również to wspomniane wcześniej ok. 50 sek. grzanie świec mimo wyłączenia się wcześniejszego kontrolki od świec - tak to wygląda jeżeli nie zapalę samochodu w tym czasie ,jeżeli zapalę grzanie jest przerywane po około 5 sek. od uruchomienia silnika(napięcie wraca do normy czyli w tym momencie powinien być słyszalny pstryk przekaźnika).

 

[Gość Anonymous]

Ze dwa razy zapaliła się kontrolka może na sekunde i bez problemu odpalił. A, jak nie świeci sią kontrolka i nie chce od razu zapalić to widzę w lusterku biało szary dymek.

 

[Gość Anonymous]

Cześć. Od kilku dni mój Zefirek tez nie chce palić rano kręcę czasami 4 razy żeby zapalił no i jak zapali w końcu faktycznie widać biało szary dym i jest go naprawdę sporo, jak by ciężarówka zapalała Z kolei po taki odpaleniu (i nie tylko taki) zapala się kontrolka silnika i gaśnie po przejechaniu kawałka drogi i przekroczeniu 2000 obr. Jeżeli chodzi o świece żarowe to kontrolka zapala się na 1 sek i gaśnie. nie wiem gdzie jechać na naprawę bo stwierdziłem że wszyscy tylko kasiorkę chcą wyciągnąć a g…..o się znają. POMOCY!!!

 

[Gość arek]

skoro kontrolka gasnie juz po sekundzie i silnik potem nie pali (bo jest zimny) to ja stawiam na swiece

poczytaj co tu juz bylo o tym pisane sproboj sam sprawdzic moze dojdziesz do tego czy to swiece czy czujnik bo to tez moze byc przyczyna

 

[Gość brzoza]

skoro kontrolka gasnie juz po sekundzie i silnik potem nie pali (bo jest zimny) to ja stawiam na swiece

poczytaj co tu juz bylo o tym pisane sproboj sam sprawdzic moze dojdziesz do tego czy to swiece czy czujnik bo to tez moze byc przyczyna

Oczywiście po co ci gdzieś jeździć wymień świece i koniec tyle tematów jest o tych sprawach jak się sprawdza spalone i w końcu jak wymienia

 

[Gość Anonymous]

Tomasz Śmigło, pisałem Ci już nie raz do czego jest opcja szukaj....bo widzę że kolega brzoza, też powoli traci cierpliwość.....ja wiem że kliknąć w "szukaj" i wpisać "nie odpala" to dużoooo roboty...no ale nic wyręczę Cię :

 

http://forum.opel24.com/astra-g-diesel-problem-z-odpalaniem-po-dluzszym-postoju-vt3920.htm?highlight=nie+odpala

 

[Gość Anonymous]

Wcale mi nie pisałeś do czego jest opcja szukaj. Nigdy jeszcze takiej informacji nie dostałem. Zreszta żadna usterka nie jest do siebie podobna za każdym razem. Jednemu sie pojawia coś drugiemu coś innego więc nie bój się przeglądałem forum w poszukiwaniu tego tematu i dokładnie nie wiem co podpasowac pode mnie. Wiem że to moga być świece ale co ten dym. I co...?