Pływajacay tył

[Gość Anonymous]

Witam wszytkich:) Mam pytanko:)mam viki 2.dth i ostatnio pojawił mi sie taki problem ze przy wiekszych nierownosciach autko zaczyna mi pływac po drodze dokładnie tył bo przod smiga elegancko:)byłem u mechanika looknal i mowi ze nie ma luzow wszytko tip top jaki moze byc tego powod?Moze ktos z Was tez miał taki problem?

 

[Gość zibi]

camel2602,najpierw sprawdz ciśnienie w oponach

 

[Gość nowy72]

Witam , sprawdz sinenblocki ( chyba z tyłu są ) :-)

 

[Gość Anonymous]

Dzieki Panowie:)to było powietrze w kołach:)uff a juz myslałem ze cos powazniejszego upusciłem na 2.4 i jest prawie idealnie czasami troche zakołysze boje sie ze za niedługo poleca amorki niby sa suche no ale to tez moze byc ich wina:/jeszcze raz dzieki:)

 

[Gość Anonymous]

U mnie jak zaczął pływac tyl, to były dolne tuleje pływające, wymienilem kilka dni do tylu i jak ręka odjął, to dośc częsta usterka VB szczególnie w wersji kombi...

 

[Gość DontHitMe]

Pozwolę sobie odgrzać troszkę ten temat, mianowicie, odebrałem dzisiaj samochód po wymianie wszystkich 10 tulei z tyłu oraz łącznika stabilizatora z przodu (bo tuleje były ok) oraz ustawieniu geometrii. Wczoraj wszystko było ok, ale teraz po wjechaniu w jakąś dziurę zarzuca bardzo tyłem, ale nie od amortyzatora ale jak by cały tył przesuwało w bok. Co może być tego przyczyną, co mogli popsuć? (jutro jadę z reklamacją ale wolał bym być w temacie by znów nie odwalili chały). Z góry dzięki za jakąś odpowiedź.

 

[Gość nowy72]

Pozwolę sobie odgrzać troszkę ten temat, mianowicie, odebrałem dzisiaj samochód po wymianie wszystkich 10 tulei z tyłu oraz łącznika stabilizatora z przodu (bo tuleje były ok) oraz ustawieniu geometrii. Wczoraj wszystko było ok, ale teraz po wjechaniu w jakąś dziurę zarzuca bardzo tyłem, ale nie od amortyzatora ale jak by cały tył przesuwało w bok. Co może być tego przyczyną, co mogli popsuć? (jutro jadę z reklamacją ale wolał bym być w temacie by znów nie odwalili chały). Z góry dzięki za jakąś odpowiedź.[/quote

 

Nie wiem czy są w Vectrze bo w omedze tak, mowa o drążkach do regulacji zbieżności. Jak miałem je do wymiany to też mi zarzucało.

 

[Gość DontHitMe]

Ustawili mi ponownie zbieżność i jest już lepiej, ale nadal mam wrażenie, że samochód jest trochę mniej stabilny i tył na lekko wyboistej drodze chodzi na boki.

 

[Gość nowy72]

A są te drążki co pisałem ? Może jak są to mimo ustawienia zbieżności są do wymiany bo mają luz ?

 

[Gość DontHitMe]

Nie wiem, jak z tymi drążkami, ale biorąc pod uwagę, że w zawieszeniu jeszcze coś stuka mimo wymiany wszystkich 10 tulei zastanawiam się, czy to nie wina gum stabilizatora z tyłu? Co o tym sądzicie? Po wymianie są większe szanse na "nieuciekający" tył?

 

[ Dodano: Pią Lip 23, 2010 17:05 ]

No i nic nie stuka, nic nie ucieka:D Tym co pomogli dziękuję za pomoc;)