Problem z elektryką w klapie bagażniaka Astra F kombi

[Gość poczekaj]

Witam.

 

Na wstępie powiem, że przejrzałem nieco forum, wykluczyłem możliwość przerwania kabli pomiędzy klapą i nadwoziem, a bezpieczniki są sprawne.

 

Mam oryginalny centralny zamek.

 

Problem wygląda następująco. Jakiś czas temu przestał działać centralny zamek w klapie. Potem co jakiś czas działał a czasem nie działał. Teraz już cały czas nie działa. Wiem, że siłownik jest sprawny (podłączyłem do drugiego samochodu i działał). Zajrzałem co słychać w progu od strony pasażera w instalacji centralki ale nic uszkodzonego tam nie znalazłem.

Niedługo później przestała działać wycieraczka, a wiem, że silnik jest sprawny, zostało tylko ogrzewanie szyby które niewiele później też przestało działać.

 

Wnioskuję, że gdzieś kable są uszkodzone skoro stopniowo wszystko przestało działać. Świadczy o tym również następujący objaw: jak otwieram klapę, to zamiast świecić światełko w bagażniku zapala się podświetlenie rejestracji. Poza tym zgaśnie to, jeżeli otworzy się jakieś inne drzwi. Sprawdziłem probówką do prądu i prąd dociera do żarówki w bagażniku, więc musi być coś nie tak w przewodzie zerowym (brązowo-biały). Może gdzieś jest jakieś przebicie do kabli od centralki ogrzewania i wycieraczki? Poza tym jak się włączy pozycyjne to normalnie zapala się podświetlenie tablicy.

 

Moje pytanie brzmi zatem, gdzie szukać rozwiązania?

 

Sprawa jest denerwująca, bo poprzedni właściciel wymieniając klapę zapomniał wymienić zamek, więc teraz nie mogę zamknąć bagażnika, chyba że zablokuję na stałe i będę cięgnem otwierał od środka.

 

[Gość arek]

więc teraz nie mogę zamknąć bagażnika, chyba że zablokuję na stałe i będę cięgnem otwierał od środka.

tak sie wogole da???

 

a wracajac do usterki - ewdentnie wina uwalonyhc kabli

jesli nei w samoej gumowel przelotce miedyz buda a klapa to albo w klapie albo glebiej nad podsufitka...

 

moez ci sie tam gdzeis woda dostala i zngily poporostu

wez miernik

albo zarowka i labelkiem i igla i sprawdzaj jak daleko prad dochodzi w tych kablach

 

[Gość poczekaj]

więc teraz nie mogę zamknąć bagażnika, chyba że zablokuję na stałe i będę cięgnem otwierał od środka.

tak sie wogole da???

Tak, bo siłownik blokuje jedynie możliwość ruszania przycisku na zewnątrz na klapie. Od wewnątrz można otworzyć bez problemu jak się zdejmie czarny plastik.

 

a wracajac do usterki - ewdentnie wina uwalonyhc kabli

jesli nei w samoej gumowel przelotce miedyz buda a klapa to albo w klapie albo glebiej nad podsufitka...

 

moez ci sie tam gdzeis woda dostala i zngily poporostu

wez miernik

albo zarowka i labelkiem i igla i sprawdzaj jak daleko prad dochodzi w tych kablach

Zacznę od dokładnej inspekcji kabli w klapie, jeżeli to nie pomoże, to dalej będę rozbierał dopiero na wiosnę, bo to chyba sporo roboty się zapowiada.

 

One idą górą po lewej stronie, a potem dokąd i którędy?

 

Brałem probówkę ale nie było prądu na wtykach od siłownika, na ogrzewaniu szyby oraz w silniku od wycieraczki. Gdzie jeszcze mogę próbować miernikiem sprawdzać? Skąd ta wiązka wychodzi?

 

[Gość mintus]

 

Brałem probówkę ale nie było prądu na wtykach od siłownika, na ogrzewaniu szyby oraz w silniku od wycieraczki. Gdzie jeszcze mogę próbować miernikiem sprawdzać? Skąd ta wiązka wychodzi?

Neonówka nie pokaże Ci tak niskiego napięcia (12V) , sprawdzaj miernikiem 1 kabel do masy 2 do mierzonego przewodu, ewentualnie żarówką na 12 V.

 

[Gość poczekaj]

Mam neonówkę na 6-24V. Pokazuje mi, że jest prąd na kablu doprowadzającym prąd do oświetlenia bagażnika. Tak czy inaczej, wezmę miernik i sprawdzę czy w ogóle jakieś minimalne napięcie na tych wtykach jest.

 

[Gość arek]

więc teraz nie mogę zamknąć bagażnika, chyba że zablokuję na stałe i będę cięgnem otwierał od środka.

tak sie wogole da???

Tak, bo siłownik blokuje jedynie możliwość ruszania przycisku na zewnątrz na klapie. Od wewnątrz można otworzyć bez problemu jak się zdejmie czarny plastik.

 

no chyba ze - maylalem ze bez sciaganai tego plastiku tze jest jakis myk o ktorym ja nigdy nie wiedzialem

 

sprawdz jeszze kable na tej przelotce

bo moze fizycznie wygladaja ok ale w srodku sa pokruszone i przez to nie masz napiecia na kostkach...

 

no i ta wiazka mozna pociagnac troche do siebie - kawalek jeszcze wyjdzie z dachu - moze kilka centymetrow prze tym lezy problem???

a jak nie tam to o ile dobrze ameitam to nad lewa tylna lampa idzei ta wiazka do gory zeby wyjsc tam potem na narozniku - sprawdz przy lampie napiecia

 

[Gość poczekaj]

Problem rozwiązany.

Zwalona była kostka przy lampie z tyłu. Dzięki za pomoc.

 

[Gość arek]

no widzisz trzeba sprawdac wszystko po kolei i sie nie poddawac i czekac na wiosna