Brak swiatel awaryjnych

[Gość Rafall]

Witam mam problem ze swiatlami awaryjnymi dodam ze kierunkowskazy i wszystko inne dziala normalnie. Sprawdzilem bezpieczniki i kupilem nowy (urzywany wlacznik) i wciaz to samo, po wlaczeniu lampa tylko swieci nie miga (w przelaczniku) a swiatla nic a nic. Jeszcze tski maly szczegol ktory zauwazylem podczas wlanczania kierunkowskazow czasem zapala sie zielona lamka na ulamek sekundy w prawej dolnej czesci konsoli wyglada troche podobnie do haka holowniczego ale co to jest to niemam pojecia. Wymienilem nawet przerywacze kierunkowskazow. Moje autko to Astra g 1999r 2.0 diesel w kombi wersja angielska. Pomocy w przyszlym tygodniu musze jechac na przeglad

 

[Gość]

Witam mam problem ze swiatlami awaryjnymi

 

 

Załatw od kogoś kostkę od kierunków i sprawdź na drugiej kostce , czy działa. U mnie jak się zawieszał przerywacz ( czy jak się to zwie) to nic nie było . wziąłem kostkę od starszej wersji i jakoś szło .

Dobrze jest czytać dwa razy Na bank walnięta kostka przerywacza lub zwarcie na haku . Kostkę masz czteropinową , ale możesz podłączyć trzypinową ( jak będziesz ciągnął przyczepkę to nie będzie mrugać od haka i tyle ) . Zajrzyj na szrot i spróbuj nawet od kadetta

 

[Gość Rafall]

tylko ja niemam haka spoboje z tymi przerywaczami dzieki napisze co i jak jutro

 

[Gość]

tylko ja niemam haka

 

Ale na desce masz kontrolkę od niego , bo to mnie naprowadziło Chociaż to może sugerować poważniejsze problemy z instalacją , a wtedy to już elektryk

 

[Gość Rafall]

chyba mam bo czasem jak wlacze kierunek to mrygnie mi na zielono cos podobnego do haka zaraz za kontrolka rezerwy po prawej stronie, zagladalem do tylnich swiatel i po lewej stonie patrzac od tylu auta jest jakas kostka moze ma orginale zlacza do haka?! musze tam jutro zagladnac z miernikiem

 

[Gość Rafall]

niemam pojecia o co tu chodzi wszystko wyglada ok. umowilem sie na piatek do elektryka. mam nadzieje ze niebedzie to nic powazniejszego jak jakis zasniedzily styk czy nadpalony kabel

 

[Gość]

niemam pojecia o co tu chodzi wszystko wyglada ok.

 

Jeśli elektryk nie jest drogi , to nie widzę przeciw wskazań , ale podjedź pod byle szrot powiedz , że szukasz kostki do kierunków . jak będą wołać kasę , to powiedz , że musisz ją sprawdzić - nikt nie robi problemów . I jak się okaże , że dalej jest to samo , to powiesz , że albo nie działa , albo chyba nie jest od twojej wersji - tak ci nagadał typ w internecie i tyle Ja miałem przeźroczystą kostkę "hella" , a potem jeździłem na zwykłej kostce od kadetta

 

[Gość Rafall]

no i zalatwione robocizna i czesci wyniosly 50funtow. okazalo sie ze byl to komputer od swiatel przynajmniej tak mi powiedziano bo ja niewiej jak to sie nazywa jakies ecu czy jakos tak znajduje sie za deska rozdizelcza znajduje sie w nim ten brzeczyk co sie wlancza jak nie zgasisz swiatel jak bede mial chwile to zrobie zdjecie gdyby ktos mial podobny problem.