Działanie Absu

[Gość andy17d]

Od miesiąca jeżdżę pierwszy raz w życiu samochodem z ABSem (wcześniej 11 lat bez).

Stąd też moje prymitywne pytanie, czy to normalne, że kiedy się lekko przydusi pedał hamulca, to mogą się zablokować koła na śniegu?

Przy przyciśnięciu do oporu słychać już trykotanie i bicie na pedale, więc ABS już się uruchamia.

 

[Gość Pyciu]

raczej nie zablokujesz kół lekko naciskając hamulec, ABS ma za zadanie wyczuć taką sytuację i jej przeciwdziałać, działąjąc tak jak opisałeś

 

[Gość max-ell]

Tak jak kolega wyżej napisał.

Jak Ci się zablokują koła to znaczy, że czas wymienić piasty (czujniki ABS'u), ale to na pewno kontrolki dadzą Ci znać.

 

[Gość andy17d]

Tak jak kolega wyżej napisał.

Jak Ci się zablokują koła to znaczy, że czas wymienić piasty (czujniki ABS'u), ale to na pewno kontrolki dadzą Ci znać.

Zatem rozumiem, że ze sprawnym ABSem nawet na chwilę przy jakiejkolwiek prędkości koła nie mają prawa się zablokować?

Kontrolka ABSu zaświeca się tylko po włączeniu zapłonu, a później gaśnie i nie daje o sobie znać.

 

[Gość max-ell]

Większość kontrolek gaśnie po uruchomieniu silnika

ABS w momencie kiedy koła zostają zablokowane powoduje ich odblokowanie.

Powiem inaczej, jedziesz, naciskach hamulec do oporu, następuję chwilowa blokada kół, pedał wibruje, włącza się ABS i zwalnia blokadę. Jeśli hamowanie jest długotrwałe następuje kilka blokowań i zwolnień w ułamkach sekundy.

Jeśli przy hamowaniu koła zablokują się na dłużej (do momentu zwolnienia hamulca) a pedał nie będzie dawał żadnych oznak znaczy że ABS nie działa.

 

Dobrze, że zima się kończy, bo na śniegu i lodzie ABS powoduje to, że mimo hamowania samochód wciąż jedzie