problemy z obrotami i zapalaniem

[Gość ricardo]

Witam!

Opel Astra, silnik X14XE ( 1.4, 16V benzyna). Czasami w ogóle nie kręci rozrusznik (cisza, jakby rozrusznik byl rozłączony), czasami kręci, ale nie pali (jakby brak iskry), czasami zapali i rusza, ale po dociśnięciu gazu i przekroczeniu 2,5 tys. obrotów szarpie (jakby gasł na chwilę ) i zapala się check ( cyka w tym momencie przekaźnik pompy paliwa). Czasem nic się nie dzieje -zapalę, przejadę 60km przy różnych prdkościach obrotowych i zgaszę, za za chwilę już nie pali w ogóle - ale kręci.

Ostatnio wymieniono w niej uszczelkę głowicy, bo ją rozwaliło. mechanik pojechał na jazde probną i jak przyjechał, to już nie zapalił. Tak niestety było do końca dnia, więc wezwał elektryka. magik zrobił obejście jakieś przy przekaźniku pompy paliwa i podziałało. Zapala, choć są problemy z odpaleniem - trzeba trzymać na gazie, aby wszedł na obroty, bo inaczej gaśnie. po chwili jest już dobrze. Wybrałem się po naprawie w przejażdżkę 80km i po tym zaczęły się dziać dopiero cuda. Gaszę kluczykiem i go wyciągam, a silnik dalej pracuje. Zadusiłem go, rozłączyłem to obejście, które zrobił magik, i znów auto chodzi jak ta lala.

co to może być. POMOCY?

 

[Gość]

Ostatnio wymieniono w niej uszczelkę głowicy, bo ją rozwaliło.

 

Pierwsze co powinieneś zrobić , to zerknąć na dział corsy - tam pisze jak samemu odczytywać błędy z komputera.Potem obejrzeć silnik (na ile się da) , czy wszystko jest podłączone ( " zaletą" mechaników jest to , że czegoś zapomną podłączyć ). Jak obczaisz jak odczytać błędy , to będziesz miał konkrety .

Brak iskry i paliwa może sugerować problemy z czujnikiem wału korbowego ,ale może być zasyfiony filtr paliwa , może lambda szwankuje - jak nie odczytasz sam błędów , to przyczyn ( czytaj kosztów )może być wiele , a winna w takich sytuacjach z reguły jest jakaś pierdółka .