Skocz do zawartości

Zawieszający się zawór podczas odpalania


Gość Sobieski

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Sobieski

Witam

Mam kolejny problem z moją Astrą. W silniku 1.4 twinport (z14xep) od pewnego czasu przy każdym odpaleniu zimnego silnika zawiesza mi się jeden z zaworów i trwa to jakieś 2 - 4 sek. Potem wszystko się stabilizuje. Nadmienię, że poziom oleju jest prawidłowy.

Bardzo proszę napiszcie, czy jest to normalne w tych silnikach (w co wątpię) czy świadczy to raczej o jakiejś awarii hydropopychaczy lub zaworów?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tylko 2-4 sekundy to bym się nie martwił.

Po następnej wymianie oleju na świeży pewnie przestanie się zawieszać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sobieski

Jak dojdę na tym oleju do 10 tyś to zmienię go na syntetyczny. Taki zaleca niby producent i zobaczę rezultat. Teraz jest 10-40 czyli nieco gęstszy.

Nie dodałem, że silnik w sensie tak jak by zawory dość głośno chodzą co mnie niepokoi, ale na forum doczytałem, że twinporty takie są. Szkoda, że nie mam żadnego porównania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znać jak zmienisz olej, czy coś się polepszyło.

 

U mnie zazwyczaj klepie któryś zawór przed wymianą, a po jest cichutko. :wesoly:

Ale to trochę inny silnik. :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sobieski

Witam. Dzisiaj zmieniłem olej i wszystkie filtry. Mało, że jest lepiej, jest rewelacyjnie. Silnik ucichł a zawór już nawet nie pierdnie. Dostał nowego Mobila 10W-40, którego sam wymieniałem i tym samym mam pewność co jest grane. Olej po 9 tyś od ostatniej wymiany (jak mnie zapewniał mój znajomy - poprzedni właściciel Astry) wygłądał, jak genste błoto wymieszane ze smołą i śmierdział jak...(brak porównania). To co widać na zdjęciu to nie ogryzek jabłka, tylko zgnieciony od ciśnienia, zapchany filtr oleju. Ja mu daje, że jeździł z 60 tyś albo i lepiej. nie było filtracji oleju, przez co było za małe ciśnienie oleju pomimo max. stanu i dlatego zawieszał się zawór i nawet na ciepłym silniku miałem pod maską orkiestrę.

Dzięki za pomyśł z wymianą oleju.

post-17205-0-90991900-1301158404_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Czyli jest możliwość, że twinport nie toleruje gęstszych olejów i może to się objawiać teraz sporadycznie zawieszającym się zaworem (było dużo gorzej na starym oleju) i jakby grającymi popychaczami na zimnym i ciepłym silniku (tu też było gorzej). Jeżeli masz / macie twinporty i lejecie syntetyk i nie macie takich problemów to już wiem co mam zrobić? Choć szczerze ciężko mi uwierzyć, że silnik aż tak bardzo odczuwa 5w30 a obecny 10w-40.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Niestety muszę się komuś wyżalić bo żona nie może już znieść tematu mojego silnika. Po 2 tyś km znowu mam syndrom disla. Na zimnym klepie, a na ciepłym trochę bardziej :zalamany: Każdego ranka znów zawiesza się zawór. Wydaje mi się, że to nie wina oleju mobil 10w-40 tylko poprzedniego właściciela, tak jak wspomniałem wcześniej. Tego oleju ja i mój tata używaliśmy w 3 samochodach i złego słowa o nim nie mogę powiedzieć. Jak miałem escorta i zacząłem go używać to po 60 paru tyś km silnik zaczął pić pół litra na 1 tyś km, gdzie na początku brał mi litra na rok (jakieś 20k km). Było to raczej zdeterminowane tym, że ten Mobil dość dobrze szoruje silnik (tbn=10) i wypłukał wszystkie nagary. Wracając jednak do tematu Astry, to kupuje elfa 5w-40, bo naczytałem się, że on jest dobry do silników naładowanych hydrauliką. Jak to nie pomoże to szykuję się ściąganie głowicy i wymiana wszystkich kompensatorów.

Ps. Czy we wszystkich twinportach (jak ktoś dodaje gazu, a ja stoję przy otwartej masce) słychać łańcuch, bo u mnie tak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli faktycznie Ci się nie domyka zawór to:

Spróbuj go "przegonić porządnie na trasie.

Wygrzejesz silnik i "usunie" się nagar.

Miałem podobnie, jeździłem po różnych szpecach i jeden mi doradził, żeby jeździć na wysokich obrotach (nie zamulać silnika) i porządnie dać mu w rurę na trasie.

Rok już mam spokój.

Teraz wymiane oleju robie raz w roku (co 12tys km)

I nie mam na razie żadnych kłopotów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zastosował płukankę przy zmianie oleju a żeby było kawiorowo to jeszcze wcześniej - na obecnym oleju - płukankę komory spalania/wtrysków itd na cały zbiornik paliwa... tu nic lepszego od BG44K, Redline S-1 czy AMSOIL API nie znajdziesz - większość specyfików udaje że działa.

10W-40 półsyntetyka bym nie lał nie tylko ze względu na lepkość, na którą hydraulika oczywiście jest wrażliwa (chociaż przy obecnych temp ogromnej różnicy pomiędzy 5W-40 a 10W-40 nie będzie ale zimą zdecydowanie będzie odczuwalna - szczególnie przy rozruchu) ale również ze względu na depozyty po wysoko popiołowym oleju w dodatku półsyntetycznym - TBN nie pomoże kiedy SAPS (popioły) i Noack (parowanie oleju) są wysokie. W Twinporcie ja bym stosował olej max ACEA C3 czyli SAPS max 0,8% i API przynajmniej SM aby baza była przyzwoitej jakości i nie syfiła wokoło - nawet jeśli hydrokrakowana ale żadnych typowych półsyntetyków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności