Nawiew plus klima

[Gość zxx]

OK. To polecacie że wystarczy zrobić przy zatarci sprężarki?

 

[Gość Don]

Trza przepłukać układ ale nie ma potrzeby demontażu całej instalacji, wystarczy 2 przyłącza

 

[Gość zxx]

Zacząłem temat to trzeba powiedzieć jak się zakończył. Po wizycie w trzech, specjalizujących się w klimie warsztatach, diagnoza wszędzie była ta sama: sprężarka do wymiany. Po jej rozebraniu okazało się, że zwory są zmielone i opiłki rozprowadziły się po całym układzie. No cóż trzeba było wymienić, chłodnicę, osuszacz, oczywiście sprężarkę, wypłukać układ i nabić klimę od nowa. Działa. Koszt bagatela 2 tys., ale to niestety stawka, którą mi powtarzali w każdym zakładzie. No cóż to frycowe za wcześniejsze serwisowanie klimy u gumiarza, który kupił sobie automat i myśli że jest profesjonalistą. Chciałem zaoszczędzić 50 zyla, jestem w plecy 2 tys.

 

[Gość Don]

ale to co z tego wynika? gumiarz nie nalał oleju czy co było powodem awarii??

 

[Gość zxx]

Wynika z tego, że nie dokonał podstawowej diagnostyki układu, tzn. nie sprawdził jej szczelności. Próżni nie robił w ogóle, a ozonowanie załatwił w 10 min. Podejrzewam, że klima była już nieszczelna. Później zawaliłem ja, bo coś mi niepasowała jej wydajność, ale było dosyć chłodno i nie było zby dużo okazji do sparwdzenie, tym bardziej, że jeździ nią żona. Przyszły cieplejsze dni a sprężarka sobie poszła. Gdybym wiedział, że coś jest nie tak wcześniej byłbym do przodu ~800-1000 pln. No niestety najskuteczniejsza nauka to ta na włsanych błędach.

 

[Gość Don]

no to faktycznie głupio...