Skacząca temperatura

[Gość Modestiii89]

Witam! Mam problem...Podczas jazdy powyżej 130 km/h temperatura układu nagle gwałtownie rośnie do- nawet czasami powyżej- 100 stopni.... Gdy prędkość maleje temperatura gwałtownie spada do przedziału 60-80 stopni... Wzrost temperatury jest właśnie spotykany tylko przy ostrej gwałtownej jeździe powyżej 130 km/h i w miare wzrostu prędkości temperatura proporcjonalnie rośnie....

Ktoś ma jakieś pomysły na rozwiązanie tego problemu ?

 

[Gość Jopekkk]

Powiem Ci tak, ale to spostrzeżenie tylko z własnej autopsji bo się za wiele nie znam..

Przy normalnej jeździe powinieneś mieć temp 85-87 stopni, jeśli jej nie osiągasz to zapewne termostat..

Miałem tak jak Ty, tylko u mnie przy normalniej jeździe wskazówka wcale nie drgała, dopiero powyżej 110 km/h zaczynała się ruszac.. ale nigdy nie przekroczyła 90 stopni..

 

[Gość Modestiii89]

Właśnie u mnie ta temperatura potrafiła nagle podskoczyć do maximum.... i to jest ten ból...

 

[hadzii123]

Być może masz padnięty termostat, przyciął się lekko otwarty i tak pozostał. Jadąc wolniej silnik mniej się grzeje niż jadąc szybciej, przycięty termostat nie pozwala na pełny przepływ płynu do chłodnicy wówczas temperatura na silniku rośnie. Wyrobiona pompa wody lub padający czujnik temperatury, ewentualnie przy pchana chłodnica, dotknij jej ręką powinna być gorąca na całej powierzchni. Najgorsze na koniec, czyli padająca upg.