podejrzanie ubywający olej

[Gość mrozek]

Witam,

w zeszłym roku kupiłem Astrę G 1.8 16v +LPG 115KM Sportive z przebiegiem 140tyś km. Silnik był zalany olejem Mobil 1 5W30.

Do następnej wymiany poziom oleju na bagnecie był powyżej minimum. Przed zimą zmieniłem olej na Castrol GTX Magnatec 5W40 i po przejechaniu 5tyś km zauważyłem, że poziom oleju jest równy minimum. Silnik jest suchutki, misa również. W zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego także nie widać oznak oleju. Nie kopci na niebiesko lub czarno, nie czuć swądu palonego oleju.

Trochę martwi mnie znaczny ubytek oleju w dość krótkim czasie. 1L/5 000km, czy to aby nie za dużo, biorąc pod uwagę brak jakichkolwiek wycieków?

 

Druga sprawa, trochę nie na temat.

Przy pracy silnika słychać syczenie jakby gdzieś uciekało powietrze, lecz nie da się wyczuć. Może to po prostu gaz w instalacji dający taki odgłos? Czy pracuje na benzynie czy na gazie jest to samo.

 

Pozdrawiam i czekam na fachową pomoc

 

[Gość Astra]

1L/5 000km

 

norma w oplowskich 16v to jest wg ksiazki do 1l na 1tysiac km wiec 1l na 5tys nie jest niczym dziwnym

 

[Gość wlyszkow]

Może nic groźnego tylko kiepski olej Jeśli na M1 5W-30 nie było ubytków większych niż 1L pomiędzy wymianami to silnik jest w dobrym stanie i niewiele zużyty jak na 140kkm - nie ma sensu go paskudzić byle czym. a po Magnatecu osobiście zrobiłbym płukankę silnika bo różne mogą być reakcje dobrego syntetyka zalanego po tym oleju.

 

[Gość mrozek]

Śliczne dzięki!

Czyli pojeździć do następnej wymiany i robić dolewki czy nie bawić się i od razu wymienić na ten co był zalany wcześniej ?

 

[Gość Mały 25]

nie bawić się, tylko wymień olej, na ten co był poprzednio, i obserwuj co się będzie działo ., zapomniałem dodać moim zdaniem (pani od polskiego by mnie zabiła, jak bym tego nie napisał)

 

[Gość debiec73]

Może nic groźnego tylko kiepski olej Jeśli na M1 5W-30 nie było ubytków większych niż 1L pomiędzy wymianami to silnik jest w dobrym stanie i niewiele zużyty jak na 140kkm - nie ma sensu go paskudzić byle czym. a po Magnatecu osobiście zrobiłbym płukankę silnika bo różne mogą być reakcje dobrego syntetyka zalanego po tym oleju.

 

 

Absolutnie się zgadzam, Castrol nabija klientów w butelkę. Wceale nie mają dobrych olejów. Wystarczy poszperać i poczytać. Nazywane przez Castrola oleje full syntetic w rzeczywistości nie są w pełni syntetyczne a jedynie hydrocrakowane.

 

Swojego czasu castrol miał z tego tytułu nawet wytoczone procesy.

 

Ja stosuje Mobil1 - 5w/30 i mam pewnoś że jest to w 100% olej syntetyczny - jest w podobnej cenie co castrol, można iść jeszcze wyżej i kupić droższe oleje ale pytanie czy to ma sens.

 

[Gość leszek 398]

Ja stosuje Mobil1 - 5w/30 i mam pewnoś że jest to w 100% olej syntetyczny

 

No i jesteś w błędzie....

The Mobil 1 formulation strategy has always been based on selecting the best components available. We now have the very high quality Group III+ base stock, ‘Visom’ exclusively available to ExxonMobil.

Visom is the only non-PAO stock that can deliver the required performance to formulate a 0W grade oil that meets European OEM engine oil specifications. Visom is not available to our competition.

 

http://www.lubereport.com/e_article000130105.cfm

 

[Gość wlyszkow]

Śliczne dzięki!

Czyli pojeździć do następnej wymiany i robić dolewki czy nie bawić się i od razu wymienić na ten co był zalany wcześniej ?

Jazda na Castrolu to nie zabawa dla silnika i serio pozbywając się Magnateca bym zastosował płukankę aby odeszło co przywarło / przypiekło się...

 

ps. M1 bym już też tak nie demonizował bo coraz szerzej stosują już ich SHC / GIII+ zmieszane z odrobiną PAO jak obecny 5W-30 ESP - jeździłem na tym oleju i wiem, że są lepsze w tej lepkości, które znacznie wolniej znikają z silników - szczególnie jeśli ktoś dynamicznie jeździ.

 

Tylko ten TBN ~5 a oficjalnie nie podają parametru Noack - w niektórych niezależnych laboratoriach twierdzą jednak że jest 9-10% więc niestety sporo jak na 5W-30.

 

Pełna zgoda z powyższym postem Leszka 398

 

ps. jeśli już wrzucamy ciekawostki to dorzucę jedną z moich ulubionych - od "króla estrów" 50-100% destylaty ropy naftowej...

www.buwar.pl/inc/motul/pdf/x-max_5w40.pdf

 

[Gość max-ell]

U mnie jest podobnie, więc nie przejmował bym się tym. W instrukcji samochodu (jeśli masz) masz podane normy spalania oleju dla tego silnika.

Jest OK.

Co do syczenia, to nie bardzo wiem, na wolnych obrotach, bez gazowania syczy? To ja już nie mam takiego objawu.

Może powietrze gdzieś Ci ucieka.

Bo jeśli przy dodawaniu gazu, no to wiadomo, zasysane powietrze.