brak prądu

[Gość fryc08]

witam.

Dzisiaj chciałem odpalic moja astre f 1.6 i po przekreceniu kluczyka swieciła ledwo ledwo tylko dioda od oleju. Sprawdziłęm akumulator okazało sie ze rozładowany. Teraz ładuje go bez odlaczania klam i chyba bardzo pomalu sie laduje. Ale po odłaczeniu prostownika w dosc szybkim tepie sie rozładowuje tzn kilkanascie minut. Zobaczyłem że kabel od masy od alternatora delco jest nie podpiety wiec znalazlem takie miejsce na alternatorze gdzie prawdopodobnie powinno tam cos byc i go podpiełem (ten kabel to jest taki cinki granatowo biały) i wyskoczyła mi kontrolka informujaca ze cos nie tak z akumulatorem. Odpaliłem auto na chwilke ok 1. min by sprawdzic czy pasek sie kreci na alterzenatorze i wszystko jest ok ale cały jest gorący po tak krotkim czasie. Moje pytanie czy dobrze zrobiłem podpinajac ten luzny kabel do alternatora. I co to wogole moze byc. Ta kontrolka nawet swieci jak sie kluczyki wyciagnie. Dodam ze wczoraj juz było słychac jakis dziwny odglos z silnika. Smiałem sie nawet ze mam turbine bo taki głos byl podobny. Moja mysl jes tez taka ze jakies zwarcie moze byc jak mi akumulator pada. Dodam że nie znam sie za bardzo wiec prosze prostymn jezykiem tlumaczyc.

 

[Gość]

Moje pytanie czy dobrze zrobiłem podpinajac ten luzny kabel

 

Witam . Jak masz woltomierz , to zmierz jaki prąd daje alternator bez obciążenia i pod obciążeniem( włączone światła , ogrzewanie itp.). Manewr zrób z podłączonym kabelkiem i bez.W delco ( jeśli dobrze pamiętam) na nie obciążonym altku max. napięcię to 14,1V.Ten kolor trochę dziwny ( kontrolka jeszcze bardziej) , więc lepiej udaj się do elektryka . Stówka pójdzie , ale nie będziesz się martwił , że spali Ci się instalacja ( albo autko)

 

[Gość Kacper]

Ta kontrolka nawet swieci jak sie kluczyki wyciagnie.

 

To oznacza że diody w alternatorze mają zwarcie i przez nie rozładowuje się akumulator.

 

[Gość fryc08]

jeżeli diody się spaliły w alternatorze to dlaczego nie swieci mi lampka albo wogole nie swieci lampka od ładowania a swieci tylko przy odpalaniu czyli prawidłowo. Zreszta nie ładowało by jakby diody sie spaliły. Napiecie dokładnie sprawdze i podam.

---------------------------------------

sprawdziłem te prady. Przyłożyłem miernik do akumulatora to wskazywał 12,5V po zapaleniu silnika podobnie ale po wlaczeniu swiatel spadło do 10V. Czyżby padł mostek prostowniczy w alternatorze? Ile taki mostek kosztuje? Dodaje jeszcze zdjecie tego alternatora z tym kabelkiem w rece co wisial luźno i zaznaczone jest gdzie podpiłem co mi lampka od akumulatora swieciła.

 

 

połączyłem posty i usunąłem zdublowaną wypowiedź / Kacper

 

[Gość Kacper]

Zanim kupisz nowy mostek możesz samodzielnie sprawdzić diody.

 

Wszystko (i nawet trochę więcej) co powinieneś wiedzieć o alternatorze jest w temacie w dziale linkownia http://forum.opel24.com/forum/25-Linkownia/

 

A ten przewód na zdjęciu powinien być podłączony tam gdzie zaznaczyłeś.

 

[Gość fryc08]

Wymieniłem regulator napiecia ale niestety nie zmieniło to sprawy ale i tak trzeba bylo to zrobic bo byl walnięty. Teraz musze cały mostek prostowniczy kupić bo jeszcze taka opcja została tylko zastanawiam sie czy nie lepiej uzywany alternator kupic. Jakby miał kosztowac 100zł to chyba tak lepiej.

 

[Gość Kacper]

Nie czytasz co się do Ciebie pisze. Było o diodach a nie regulatorze napięcia.

Wyjmij ten alternator rozmontuj na części pierwsze, sprawdź diody miernikiem (aby upewnić się że mają zwarcie ), oraz zmierz rezystancje uzwojeń i czy nie mają przebicia na masę.

Mostki zobacz tu http://allegro.pl/listing.php/search?string=mostek+alternatora+opel&category=0

 

Jak będziesz miał alternator w częściach to możesz przy okazji wymienić też łożyska.

 

Drugi zawsze możesz kupić, ale większą satysfakcję będziesz miał jak naprawisz własny.

 

[Gość fryc08]

założyłem nowy alternator i czasami podczas jazdy zaswieci mi kontrolka wygladajaca jak jakis silnik z błyskawicą w środku zawsze myslalem ze to jest kontrolka od ładowania. Co to oznacza? Nowy alternator ma 14V i 120A a stary mniał 12V i 70A Czy to w tym probnlem i dlaczego mi ta kontrolka tylko czasami swieci?

 

[Gość Kacper]

To już inny problem i musisz podpiąć się pod komputer diagnostyczny.

 

[Gość fryc08]

znowu mi rozładowuje tylko nie w takim szybkim tepie czyli wedlug mnie zwarcia nie ma. założylem nowy akumulator i napiecie na alternatorze jest bliskie 0. Co teraz jest nie tak?