Sworznie w zawieszeniu

[Gość arty]

Na przegladzie wyszly mi luzy na sworzniach z przodu (Astra G 1,8 16V)- mam kilka pytan, bo dokaldnie nie wiem co to oznacza - pierwszy raz mam cos takiego do wymiany - zastanawiam sie czy brac sie za to samemu ( drobne wymiany juz robilem takie jak klocki koncow drazkow, lacznik stabilizatora)

1. jaki jest stopien trudnosci - znalazlem tu na forum instrukcje wymiany dla vectry B czyn w Astrze G bedzie tak samo?

2. Jakiej firmy kupic te sworznie ( jaki orientacyjny koszt) drazki slyszalenm ze dobre i niezbyt drogie sa FEBI i MOOG - czy tej firmy sworznie tez moga byc ?

3. Czy trzeba ustawic tez zbieznosc po takiej wymianie?

4. Ile wytrzymuja oryginalne sworznie ( zastanawiam sie czy 13lat samochod i 85 tys km powinny byc juz tak zuzyte - niewiele jezdzone po polkich drogach - choc fakt ze mam kawalek po dziurach... (Tym autem przez 3 lata zrobilem dopiero z 10 tys km , W drugiej mojej astrze 2.0 DTI 170 tys z czego moje 40 tys po tych samych drogach jezdze i sworznie ok ?)

5. Ostatnie pytanie - scina mi lekko opony na tylnych kolach od wewnatrz ( czy to moze byc jakos powiazane - ew co moze byc tego przyczyna samochod ma ztylu system NIVO) -fakt ze opony juz swoje przejechaly....

 

[Gość daro]

znalazlem tu na forum instrukcje wymiany dla vectry B czy w Astrze G bedzie tak samo?

Tak możesz się oprzeć na tym manualu.

http://forum.opel24.com/topic/37048-Sworznie-wahaczy-Vectra-B/

Czy trzeba ustawic tez zbieznosc po takiej wymianie?

W zasadzie nie,bo taka wymiana mogłaby wpłynąć jedynie na kąty,ale to mało prawdopodobne.

 

Jakiej firmy kupic te sworznie

No jakieś firmowe febi,delphi,ruville itp.

 

[Gość arty]

A co myslicie o firmie NK lub MEYLE- sprzedawca chwali ze dosc dobre i w dobrej cenie, ale nie ma innych - czy lepiej poszukac chocby Febi czy moze byc NK lub MEYLE - ( chce zeby chwile wytrzymaly, ale na nasze dziury nie chce znowu kupowac drogich bo i tak wytlucze...)

 

Zeby sciac nity przy wymianie trzeba zdejmowac wahacz czy pojdzie na samochodzie?

 

[Gość daro]

A co myslicie o firmie NK lub MEYLE

Nie wiem nie spotkałem się z opiniami o tych firmach.

Zeby sciac nity przy wymianie trzeba zdejmowac wahacz czy pojdzie na samochodzie?

Ostry twardy przecinak powinien załatwić sprawę bez problemu.

 

[Gość arty]

OK znalazlem jeszcze FEBI w okolicy - jutro biore sie za wymiane...

 

[Gość Piotrus]

ja polecam takie sworznie wahacza firmy MOOG, naprawde dobre

 

[Gość arty]

MOOGa zakladalem wlasnie niedawno drazki kierownicze i chyba stabilizator tez byl MOOGA - tez sprzedawca mi je zachwalał- tych sworzni szukalem, ale jakos nie trafilem na tego producenta. Dostalem FEBI po 45zl szt - mysle ze bedzie ok

 

[Gość golden2912]

pytanie:

 

cos mi sie tlucze z prawej strony bylem na diagnostyce i nie sa ta amortyzatory, koncowki, laczniki.

 

 

jak sprawdzic czy sa to sworznie ? ew. co jeszcze sie moze tluc ?

 

[Gość Teak]

jak sprawdzic czy sa to sworznie ?

 

auto na podnośnik, i ruszaj przednimi kołami do środka i do siebie, ręce na kole ustawione jak 12:30 na zegarze jeśli wyczujesz luzy to bardzo możliwe że to sworznie. Co do pukania sprawdź jeszcze gumy na stabilizatorze.

 

[Gość arty]

Sprawdzic sworzen trzymajac kiolo na 1230 nie bylo u mnie tak łatwo, gdyz potzreba bylo dosc duzej sily - za to luz dalo sie swietnie wyczuc trzymajac na 14:45 - choc wtedy moze sei sumowac tez ew luz na drazkach kierownmiczych... ale i ten na sworzniu latwo bylo wyczuc - najlepiej niech ktos russza kolem a ty po kolei sprawdzaj trzymajac rehka za sworzen, czy drazek itp..

Co do wymiany to dalem sobie rade wg instrukcji powyzej z mala modernizacja... nity rozwiercilem wstepnie wiertlem ok 5-6mm aby je oslabic - potem dosc latwo dalo sie je juz sciac, niestety ich wybicie okazalo sie dosc trudne ( moze to wlasnie oprzez to ze byly rozwiercone przy scinaniu troche sie zdeformowaly i wciaz trzymaly sie na swoim miejscu ) Odrecilem kolejne 2 sruby i zdjolem caly wahacz - wtedy juz sobie poradzilem z ich wybiciem.... - Takie info moze komus sie przyda...