Coś nie tak z przyspieszeniem ?

[Gość huczko]

Witam, proszę o pomoc, jeśli ktoś będzie wiedział, o co chodzi. Jakiś czas temu zapaliła mi się kontrolka check engine, pojechałem więc do mechanika, i okazało się, że trzeba zrobić zawór EGR, czujnik położenia wału korbowego i wymenić przepływomierz, więć zrobiono. I miało być ok, ale teraz dzieje się tak, że gdy np. ruszam ze świateł (nie mówiąc o ruszaniu pod górę) to jak dociskam do dechy na 1 biegu, później na 2 drugim to idzie bardzo słabo, powoli, tak jakby nie miał mocy, dopiero jak dojdzie powyżej 2000 obrotów to zaczyna odzyskiwać moc. Żadna z kontrolek się nie zapala, jak się rozbuja to leci wporządku, tylko przy ruszaniu, tak jakby nie miał mocy na niskich obrotach. Czy ktoś wie co to może być? Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam.

Auto to Astra G 1.7 dti 2001 r.

 

[Gość silvo44]

Nie chciałbym być złym prorokiem, ale może sprzęgło prosi się o wymianę ...

 

[Gość Padek1]

Ja miałem podobnie i okazało się, że błędy dopiero wyskakiwały jak rozbujałem auto do 120-140 km/h.

W moim przypadku był to błąd przepływomierza, wymieniłem i było w porządku.