elektryka?

[Gość jarpen]

Witam Kolegów i Koleżanki. mam problem ze swoją astrą i nie mam pojęcia o co tu chodzi, więc proszę o pomoc. (Astra I- 93r. C14NZ)

Miesiąc temu auto nagrzało sie podczas stania w korku (do ok 90-95 stopni) i zaczęło niemiłosiernie szarpać, dławić sie i w końcu zgasło. Odpaliłem go dopiero gdy ostygł, ale i tak szybko łapał temperaturę.(oczywiście nie było mowy o jeżdzie) oddałem go do elektryka, powiedział że zrobił co trzeba i że bedzie dobrze (ale co dokładnie nie chciał powiedzieć )

teraz, po miesiącu powtarza sie ta sama sytuacja- nagrzeje sie i dławi sie, szarpie i gaśnie.

żeby było ciekawiej po jakiś 3 dniach znowu go odpaliłem i nagrzałem temperatura doszła do 95 stopni, włączył sie wiatrak i nie było problemu, dla pewności znowu go nagrzałem i też bez problemu. Czy ktoś wie- O CO TU CHODZI??

Dodam, że w między czasie sam z siebie rozładował mi sie akumulator (nigdy nie miałem z nim problemu w lecie). Baaaardzo Was prosze o pomoc i porade co mogę zrobic z tym problemem. boje sie że kiedyś w trasie będzie taka sytuacja i będzie problem..

POzdrawiam

 

[Gość]

Witam. najrozsądniej by było pojechać z reklamacją , bo nie wiadomo czy robił jakieś obejście , czy może gdzieś była wysunięta wtyczka. Warto obejrzeć przewody , czy gdzieś nie ma świeżej izolacji , no i zczytaj błędy - może autko coś powie

 

[Gość jarpen]

am jeszcze pytanie, w moim samochodzie zrobiła sie choinka (działa baaaardzo dziwnie elektryka) ale kontrolka CE nie świeci sie.. czy w takiej sytuacji kody błyskowe mi coś powiedzą?? dodam, że ostatnio całą noc odłączony był akumulator, bo nie wiadomo czemu sam sie rozładował

 

[Gość]

bo nie wiadomo czemu sam sie rozładował

 

Coś podbiera prąd. Najczęściej winowajcą jest radio lub dodatkowe bajeranckie głośniki ( np basowe). U mnie wyskakuje komunikat o spalonej żarówce , ale błędów nie ma , a żarówka działa

 

[Gość jarpen]

Vertix. Sprawdzałem wczoraj kody i nic nie pokazywały. tylko cały czas 12, 12 12. Ale faktem jest że moje radio ostatnio troche szfankuje, bo nie chce grać, włącza się i wyłącza podczas jazdy... AAAlee..Wczoraj całkiem padł mi auto tzn, nie mogłem go odpalić.. dzisiaj zmienie czujnik Halla.. co jednak nie zmienia problemu z elektryką w autcie

 

[Gość]

co jednak nie zmienia problemu z elektryką w autcie

 

Właśnie ,a to oznacza wróżenie z voltomierza po kablach ( ja na razie to odkładam w nieskończoność). Znajomemu kiedyś się wyłączał prawy kierunek po wciśnięciu hamulca . okazało się , że w kloszu była dziurka i szła woda. wtyczki żarówek pordzewiały , a jedna się spaliła)

 

[Gość jarpen]

a może orientujesz się, bo u mniej jest też dziwny problem z prędkościomierzem, otóż po wrzuceniu biegu wstecznego i później jedynki prędek nie działą. wyminiłem ślimaka, nawet całe zegary. i mam dwa pytania

1. Czy możliwe jest że to coś w skrzyni biegów nie działa np jakiś trybik czy coś, co zahacza o ślimaka i nim porusza??

2. Czy to że nie działa prędek ma jakiś związek z tym, ze właśnie wtedy gdy nie działa auto gaśnie mi na wolnych obrotach?? (bo jak czasami działa, to auto nie gaśnie)

 

[Gość]

Niestety tu nie pomogę, ale możesz pogrzebać w dziale kadetta , bo miałem z takim silnikiem i solidne to było

 

[Gość arnold13m2]

Witam

Ja proponuje jechać do tego gościa co ci robił auto i dowiedzieć się co ci dokładnie zrobił bo jak kolega pisał może zrobił ci jakeś obejście.

 

[Gość jarpen]

Hej. Co do gaśnięcia silnika na wolnych obrotach to problem już rozwiązany- stary parownik (auto ma instalacj lpg od prawie 10 lat i nie był wymieniany) bardzo dziękuje za pomoc.

Mam jeszcze pytanie co do tego prędkościomierza.. jak myślicie co to może być?? wyminiłem zegary, ślmaka, linka jest cała, ale czasem nie łapie prędek.. czy to może być coś ze skrzynią??