Meriva 1,7 CDTI 100km - DYMI

[Gość jarson]

Witam

Mam Merivę 1,7 CDTI 100km z 2004roku , przebieg 110 000 km i zauważyłem ze przy dodawaniu gazu na wyższych obrotach zaczyna dymić. Jak jadę po "emerycku" to nie jest to tak widoczne ale wystarczy dodać trochę więcej gazu i dymi ( zaznaczam że nie katuję auta i nie kręcę go wysoko jak szlifierkę)

Czy też tak macie.

Szukałem na forum i nic nie znalazłem dlatego założyłem nowy temat.

 

pozdrawiam użytkowników tego zacnego sprzętu

 

[Gość Biegu]

Witam.

Mam podobnie i pisałem już o tym kiedyś. Dodatkowo spostrzegłem, że dymek występuje

w lecie, natomiast w zimie jest OK.

Ktoś wskazał na przepływomierz i śmiem twierdzić, że to dobry trop.

 

[Gość jarek121601]

Witam. Podobny problem z dymieniem też miałem opis w temacie ''Głośna praca praca silnika Z17DTH str 2.''

 

[Gość gawon]

może wtryski może turawka może być i przepływomierz ,co do kręcenia wysoko obrotów nie bać się tego,to nie są stare diesle ,a później będzie płacz że koła dwumasowe padają i jakie to złe auta

 

[Gość chudy_00]

może wtryski może turawka może być i przepływomierz ,co do kręcenia wysoko obrotów nie bać się tego,to nie są stare diesle ,a później będzie płacz że koła dwumasowe padają i jakie to złe auta

 

 

A może wreszcie autko dostało w dupe i zaczęło się pozbywać syfu z cylindrów i kolektora?

 

[Gość Rycho]

Witam - dymienie przy większym dodaniu gazu świadczy o zanieczyszczonym zaworze recyrkulacji spalin. Tak jak kiedyś było to opisywane najlepszą metodą jest przegazowac autko na 2 biegu na wysokich obrotach na drodze i niech se podymi - no chyba że odwiedzimy mechanika który wyjmie zawór recyrkulacji i go wyczyści. No i Mery nie jeździmy po " emerycku" - autko lubi jazdę na obrotach i najlepiej się wtedy sprawuje. Pozdrawiam.

 

[Gość gawon]

EGR tylko na wolnych może dymić,a jazda na niskich obrotach zabija koło dwumasowe,to nie są stare diesle że jeździ się na 2 tyś obrotów