Znów ładowanie

[Gość Saintman_dawid]

Witam wszystkich.

 

Z góry przepraszam, za powtarzający się temat, ale po przewertowaniu wielu stron na forum nic znalazłem odpowiedzi.

 

Jestem posiadaczem Opel Astra 1.7DTL niemiecki silnik. Padło ładowanie drugi raz w ciągu mięsiąca.

Za pierwszym razem okazało się, że przewód masowy między altkiem a silnikiem się obluzował. Ale teraz to nie mam pojęcia w czym rzecz.

Na akumulatorze było 12,5V, przy uruchomionym aucie, dwie sprawy mnie martwią:

- przy alternatorze są dwa cienkie kabelki, jeden mam przerwany, a drugi poszarpany, ale jeszcze sie trzyma na skrawku.

nie wiem od czego są, ale mam wrażenie,że już tak było wcześniej i wszystko działało to nie ruszałem.

- kiedy zmierzyłem napięcie miedzy wyściem altka czyli na początku czerwonego przewodu, biegnącego na (+)aku, a masą czyli silnikiem, , to mi miernik dawał mi wartości z przedziału 5-12V, które się ciągle zmieniały.

 

Coś wam przychodzi do głowy?? Walnięty regulator??

Gdzie znajduje się połaczenie masowe silnik karoseria?

 

Wielkie dzięki za pomoc!!

 

[hadzii123]

to czytałeś http://forum.opel24.com/topic/36367-Alternator/

 

[Gość Saintman_dawid]

Dzięki za pomoc, ale tak czytałem.

 

Na wyłączonej stacyjce, miedzy (-) na akumulatorze, a klemą pokazauje jakieś miliwolty, ale mam miernik, który do niczego nie podłaczony też pokazuje jakies minimalne wartości.

Jeżeli zrobiłem to dobrze, to znaczy, że nie dodatkowego poboru prądy, czy zwarcia.

 

Chciałem się dowiedzieć, co sądzicie o tych dziwnych wartościach między alternatorem, a masą silnika, których potem nie widać jak multimetr włącze na akumulatorze. Jeżeli są wporządku, to znaczy, że mam ten przewód uszkodzony, jutro sobie postaram jakiś skołować długi i poprowadzić od alernatora do akumulatora i wtedy pomierzyć.

 

Na zdjęciu zamieszczam te dziwne kabelki , i ten czerwony od alternatora do (+)na akumulatorze, to tak dla pewności ten sam??

 

Dodatkowo wydaje mi się, że ostatnio odpalałem, to nie gasła kontrolka od podgrzewania świec, dopiero po uruchomieniu gasła.

Gdzie mam szukać masy od silnika do karoserii??

 

Jeszcze raz dzięki za pomoc.

 

[Gość arturro-55]

Gdzie mam szukać masy od silnika do karoserii??

 

 

Po prawej (patrząc na silnik) na wewnętrznej stronie przedniego pasa są przykręcone brązowe kabelki. Na silniku niestety nie wiem.

Jeden z nich na pewno zaprowadzi cię do akumulatora.

Edytowane 5 Lipca 2011 przez arturro-55

 

[Gość Saintman_dawid]

Witam ponownie.

 

Zadzwoniłem do znajomego mechanika i powiedział mi, ze nie ma możliwości, zebym miał jakikolwiek problem z masą, bo by mi kontrolka ładowania nie świeciła. Kupiłem inny alternator zamontowałem i to samo, nadal świeci i nie ładuje.

 

Co się zmieniło, na wyjściu tego alternatora jest 12,55 volta, takie jak na akumulatorze. Czyli z połaczeniem jest wszystko wporządku?

Według mnie alternator który kupiłem również jest walnięty, albo przyczyna leży gdzies indziej,

chłopaki czy myślicie, że mam gdzieś zwarcie??