Astra F - tylna wycieraczka

[Gość Michalko]

Podczas zimy zamarła mi tylna wycieraczka. I nie ruszyła do tej pory Podejrzani to oczywiście silniczek, wajha włączania wycieraczek raczej winna nie jest. Istnieją może zamienniki tego silniczka, czy jedyna szansa to na szrocie?

W ogóle wyciągał ktoś z Was stary silniczek? Teoretycznie sprawa wygląda prosto, ale wyjęcie mi go utrudnia gumowa uszczelka która trzyma silniczek w klapie z obydwóch stron i nie widzę opcji wyjęcia tego bez zepsucia tej uszczelki.

 

[edit] Jest to Astra F w wersji kombi.

 

[Gość]

Podejrzani to oczywiście silniczek

 

..oraz bezpiecznik lub tzw: zapieczenie sie dźwigni wycieraczki.

To drugie bardzo często spotykam w Oplach.

Miałem to też w swojej Corsie.

WD-40 pomaga.

 

[Gość Kacper]

Czy to jakaś epidemia z tymi wycieraczkami?

http://forum.opel24.com/topic/43970-Silniczek-wycieraczki-tyl-Astra-H/page__p__397424__fromsearch__1#entry397424

 

ale wyjęcie mi go utrudnia gumowa uszczelka która trzyma silniczek w klapie

Najlepiej na mokro, chyba że jest jeszcze dodatkowa nakrętka od strony zewnętrznej.

 

[Gość Piotrus]

Istnieją może zamienniki tego silniczka, czy jedyna szansa to na szrocie?

 

owszem, istnieją, są jednak trudno dostępne, np. tutaj - silnik wycieraczek. poszukaj w necie może uda Ci się dorwać nówkę zamiennik w dobrej cenie...

 

[Gość Jakub302]

pierwsza sprawa to może spróbój z tym wd 40 bo może to żeczywiscie tylko sie zapiekło dopiero potem wydawaj pieniądze na silniczki

 

[Gość Michalko]

No to na początek powalczę z WD-40

 

[edit] No cóż. WD-40 nie pomogło. Korzystając z okazji, że Asterka była na przeglądzie w ASO, sprawdzili panowie co z tą wycieraczką i stwierdzili śmierć silniczka. Za nowego wołają 700 zeta. Także czas zapolować na jakiś zamiennik albo poszukać na szrocie

Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez Michalko