Czujnik wału Astra 1,7 dti

[Gość siux]

To straty nie dla sklepu ,a dla producenta/dystrybutora. Sklepy nie dają gwarancji na elektronikę ? Bardzo dziwna sprawa - mam w rodzinie producenta sprzętu elektronicznego i jakoś jego gwarancja obowiązuje.

 

[Gość Anonymous]

tak właśnie jest z czujnikami wału ! żaden skale nie daje gwarancji na te podróbki nie wiem dlaczego tak się dzieje w moim mieście nikt nie chciał wąłsńie dać ani po wyjściu ze sklepu z tym magicznym cackiem nie chce zwrotu ! Producenci zapewne dają na to gwarancje tak jak piszesz bo to oczywiście ustawa przewiduje raczej tak więc temat czujnik wału bardzo się fajnie rozwija pozd.sierż yokass

 

[Gość Anonymous]

No i w końcu ten czujnik działa czy nie działa w podróbie!

A tak w nawiasie mówiąc opel nie robi tych czujników.

 

[Gość Anonymous]

w serwisie czujnik kosztuje koło 300 zł ja kupiłem w sklepie podróbkę za 120 zł U mnie podkreślam u mnie podróbka chodzi po dzień dzisiejszy bez problemu! a co chodzi o producenta tych czujników to z reką na sercu nie wiem kto je produkuje ! wiem ze opel posiada takie w sprzedaży

 

[Gość Anonymous]

no wlasnie , bo ja zalozylem tez podrobe no i problem znowu , nieprawidlowy sygnal z czujnika

 

jokas gdybys okreslill jaki masz czujnik i gdzie kupowales

co robic?

 

[Gość siux]

To że ktoś w sklepie mówi ,że nie ma gwarancji to mnie nie interesuje zbytnio - mam paragon to mam gwarancję. Jest takie coś jak Rzecznik Praw Konsumenta ,Inspekcja Handlowa itd - to jest problem sklepu jeżeli bierze jakiś towar niewiadomego pochodzenia - niech go nie bierze. Jeżeli nie będziemy walczyć o swoje to będą nas robić na każdym kroku w jajo.

 

[Gość Anonymous]

Zajrze dziś na ten czujnik , kupywałem go w sieciach sklepów AUTO LAND Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

ten ktory zmienialem to czujnik firmy EPS (wszyscy mowia ze dobra firma) on jest odpowiednikiem oryginalu OPLA lub MITSUBISHI i gdziekolwiek bysmy nie podawali kodow oryg to jako odpowiednik czesto wystepuje EPS

 

pytanie jesli on jest dobry to moze przyczyna lezy gdzie indziej kabel? wtyczka? przeciez dzialal jakies 2,3 tyg

 

 

szukalem juz nawet uzywanego i znalazlem za 100zl (Mitsubishi)

 

tylko nie wiem czy wymieniac czy szukac usterki tam gdzie pisalem?

 

[Gość Darektoy]

Witam.

Przepraszam za odkopanie tematu lecz nie znalazlem nowszego.
Mam problem z moja Corsa C. Silnik 1.7 DTI Isuzu 75 km.
Mam problem ze znacznym słabnięciem auta po rozgrzaniu.
Sprawdziłem już:
-pompe Vacum
-Przewody podciśnieniowe nowe
-Elektrozaworki sprawdzone
-Egr Sprawny wyczyszczony z nagaru.
-Turbo nie leje olejem i nie ma luzu.

Wkońcu postanowiłem wyjąć czujnik obrotów wału korbowego aby go sprawdzic.
lecz tu pojwia sie problem.
Na zadnym ze styków nie mam wskazań gdy mierze Ohm. gdy robie test diody pokazuje na 1,2 pin -1020
1,3 pin -1068

Nie ma problemow z odpaleniem na cieplym ani zimnym, nie gasnie.
Wyrażnie nagle traci moc po nagrzaniu, czasem aż czuc takie szarpniecie lekkie,.

Brak błedów nawet przy agresywnej jezdzie.

Auto Hałasuje bardziej po nagrzaniu, rozpedza się ociężale.

Czujnik mam taki jak na zdjęciach. (czy to oryginał czy zamiennik z logiem mitsubishi firmy ERA, oraz co oznacza ta zielona kropka na nim?)



Prosze o pomoc.

Dodam jeszcze, że gdy odłacze aku na noc corsa jezdzi świetnie przez ok 3 dni a poźniej problemy wracają

 

[Gość grzes08]

ile przejechane masz na tym aucie?? .. nie masz żadnych błędów?? .. kiedy sprawdzany był luz zaworowy?? mam wrażenie, że jeżeli nie ma błędów to problem lezy po stronie mechanicznej ..

a skąd jesteś??