Skocz do zawartości

uciekajacy płyn i mokre dywaniki w środku


Rekomendowane odpowiedzi

Oringi można kupić za 3,5 za sztukę, spinek nie trzeba wymieniać. Tyle się dowiedziałem.

Zamierzam się sam za to zabrać, więc mam pytanie. Jak się ściąga te spinki? Pytam, żeby czegoś więcej nie uszkodzić. Na co trzeba uważać http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif Czy spuszczając płyn kranikiem opróżni się też nagrzewnicę?

Chciałbym uniknąć jeszcze większego zmoczenia wnętrza.

 

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 20:25 ]

Jestem już po całej operacji, nie obeszło się bez przygód. Ważne, że - jak podpowiedział mi kolega forumowicz - nie było konieczności kupna nagrzewnicy, co stanowczo twierdził mechanik, skończyło się na samych uszczelkach-oringach. Za pierwszym razem niedokładnie wcisnąłem spinki. Wydawało się, że jest ok, ruszyłem i po chwili ... woda się polała do środka. No więc przestrzegam innych - upewnijcie się, ze te zawleczki wciśnięte są do końca i mocno osadzone. Bo dostęp do nich jest bardzo trudny i komplikuje w sumie prostą czynność.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4433-uciekajacy-p%C5%82yn-i-mokre-dywaniki-w-%C5%9Brodku/page/3/#findComment-130299
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
Gość Sebcio30116

Astra G

Miałem ten sam problem z wyciekajacym plynem,gdyz naprawialem silniczek przy nagrzewnicy i przy skladaniu nie zalozylem nowych uszczelek,oringow.Zaczelo ciec delikatnie az prawie plyn sie skonczyl,Zalupilem kopmlet naprawczy w ASO za 40 zł i wymienilem.Problem byl tylko taki ze uszczelki byly troche innego ksztaltu i po zalozeniu ich dalej wyciekal plyn.Dolozylem po drugiej i problem zniknal.A ad mokrej wykladziny to kolega mi wyciagnal odkurzaczem,przepral i teraz jest elegancko.Mam nadzieje ze juz mnie to nie spotka bo juz mam dosc rozbierania i kobinowania :-)

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/4433-uciekajacy-p%C5%82yn-i-mokre-dywaniki-w-%C5%9Brodku/page/3/#findComment-456888
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności